Strony

29 czerwca 2013

Ellen Schreiber - Pocałunki wampira. Początek

Dwór na szczycie wzgórza wiele lat stał pusty, ale pewnego dnia okazało się, że ktoś w nim zamieszkał. Tajemniczy Alexander Sterling natychmiast stał się tematem plotek. Raven, zafascynowana wampirami gotka, usiłuje odkryć całą prawdę o skrytym Alexandrze. Kiedy go poznaje, zaczyna między nimi iskrzyć. Czy Alexander spełni jej największe marzenie?

Wszechświat przypomina płótno nakrapiane lśniącymi, migotliwymi światełkami, wszechobecny obraz, który czeka, żeby na niego popatrzeć. Ale ludzie są tak zabiegani, że go nie dostrzegają. A to najpiękniejsze ze wszystkich dzieł.”

Raven to szesnastoletnia dziewczyna, która od dziecka pragnęła zostać wampirem. Gdy była mała wraz z rodzicami, hipisami, oglądała filmy o krwiopijcach. I tak to się zaczęło. Jednak rodzinną sielankę przerywa pojawienie się na świecie małego braciszka, Billy'ego, którego nazywa Głupkiem. Przez swój dziwny strój, czyli czarne ubranie i makijaż, Raven jest uważana za dziwaczkę, nie posiada wielu przyjaciół, tylko jedną, Becky. Dręczy ją jeden szkolny osiłek: Trevor. Dziewczyna bardzo często popada w tarapaty i jest częstym gościem w gabinecie dyrektora, przez co przeszli na „ty”. Jedyne za co ją można podziwiać to to, że nie daje się poniewierać przez innych i nie zważa na to, co ktoś obcy o niej mówi. Alexander to skryty nastolatek. Ma siedemnaście lat i niedawno wprowadził się do od dawna opuszczonej rezydencji w Dullsville. Od zawsze miał domowe nauczanie więc, gdy pierwszy raz wchodzi do szkoły jest bardzo zaskoczony jej wnętrzem.

Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Naprawdę nie wiem co napisać można więcej o tej książce. Bohaterowie są małostkowi i bardzo mało interesujący. Nie ma prawie żadnej akcji. Autorka cały czas podkreśla jaka to z Raven jest gotka. W jednym zdaniu słowo „czerń” było powtórzone chyba z pięć razy. Sam wątek romantyczny pomiędzy Alexandrem a Raven rozwija się za szybko. Nie ma żadnej pasji i namiętności pomiędzy, nimi od razu przechodzimy do „kocham cię”, co było bardzo nijakie. Żeby nie było tak pesymistycznie, postaram się znaleźć jakiś plus. Był to sposób w jaki Raven dogryzała i kłóciła się z Trevorem, dosyć śmieszny sposób. Na szczęście ta historia nie jest obszerna i czytałam ją gdzieś koło dwóch godzin. Nie jest to książka, którą zapamiętam. Z pewnością zapomnę o niej za kilka miesięcy. Jedynym plusem całej tej książki jest chyba okładka. 
 
Moja ocena: 2/6

Tytuł: Początek (org. Vampire Kisses)
Seria: Pocałunki wampira #1 (org. Vampire Kisses #1)
Autor: Ellen Schreiber
Premiera: 23.03.2011r.
Ilość stron: 224
Wydawca: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Cena: 26,90 zł

25 czerwca 2013

Matthew Quick - Poradnik pozytywnego myślenia

Poznajcie Pata. Pat ma pewną teorię – jego życie to film, który zakończy się happy endem, czyli powrotem jego byłej żony. Pat musi tylko spełnić kilka warunków: robić codziennie setki brzuszków, czytać więcej książek, ćwiczyć bycie miłym i dwa razy dziennie łykać kolorowe pastylki. Niestety nic nie układa się tak, jak powinno. Na domiar złego za Patem łazi piękna, choć równie stuknięta jak on Tiffany, prześladuje go piosenka Kenny’ego G, a nowy terapeuta sugeruje zdradę jako formę terapii!
Pat nie przestaje jednak myśleć pozytywnie. Czy to wystarczy, by osiągnął swój cel?

- Życie jest ciężkie Pat, i dzieci muszą się o tym dowiedzieć.
- Dlaczego?
    - Żeby potrafiły współczuć innym. Żeby rozumiały, że niektórym ludziom jest trudniej i że jazda przez ten świat może być bardzo zróżnicowanym doświadczeniem, w zależności od tego, jakie substancje szaleją komuś w mózgu.”

Pat to trzydziestoczterolatek, który siedzi w „niedobrym miejscu” jak nazywa szpital psychiatryczny, w którym się znalazł po pewnym incydencie. Mężczyzna ten ma mentalność może nie dziecka, ale nastolatka. Jednak wydaje się być bardzo sympatyczny chociaż czasami jest strasznie nerwowy. Pragnie odzyskać swoją żonę Nikki, którą kocha pomimo zdrady jakiej się dopuściła. Po wyjściu ze szpitala zamieszkuje ze swoimi rodzicami, ale niestety z ojcem nie jest w dobrych relacjach. Ponownie zaczyna spotykać się ze swoim najlepszym przyjacielem i w jego domu, na jednej z kolacji poznaje Tiffany. Tiffany to dziewczyna, która również ma problemy. Pojawiły się one tuż po śmierci jej męża. Mimo tego, że ta młoda kobieta wydaje się być szurnięta, jest ona zabawna, uczuciowa i bardzo opiekuńcza. Zachęca ona Pata do wzięcia udziału w konkursie tanecznym.

Świadomość, że cuda się zdarzają, wielu ludziom daje siłę do życia.”

„Poradnik pozytywnego myślenia” trafił do Polski za sprawą filmu. Wiem, że nie powinno się oglądać wpierw ekranizacji a potem czytać książki, ale nie mogłam się oprzeć pokusie zobaczenia jak, w nowej roli, wypadła Jennifer Lawrence. Wiele wątków oraz zakończenie zostało zmienionych przez producentów i scenarzystów filmu. Niektóre sytuacje, które w filmie były bardziej dynamiczne tu traciły swoją żywiołowość i były bardziej spokojne. Pomimo tego, że w powieści jest mnóstwo, naprawdę mnóstwo sportu między innymi futbolu, to książkę czyta się naprawdę przyjemnie. Trochę zdenerwował mnie fakt, że autor zdradza tyle zakończeń innych powieści takich jak „Wielki Gatsby”. I jaki sens ma teraz ich czytanie, gdy wiemy co się stanie na końcu? Przez Pata autor pokazuje nam, że powinniśmy zawsze, ale to zawsze myśleć pozytywnie niezależnie w jak ciężkiej sytuacji jesteśmy.

Patrzenie na chmury pod słońce jest bolesne, ale jak większość rzeczy, które przynoszą ból, pomaga.”

Moja ocena: 5/6

Tytuł: Poradnik pozytywnego myślenia (org. The Silver Linings Playbook)
Autor: Matthew Quick
Premiera: 6.03.2013r.
Ilość stron: 376
Wydawca: Wydawnictwo Otwarte
Cena: 34,90 zł


21 czerwca 2013

Marian Keyes - Wakacje Rachel

 Rachel Walsh żyje zbyt szybko i w końcu nie wytrzymuje narzuconego sobie tempa. Manhattan to niebezpieczne miejsce dla młodej Irlandki ze skłonnością do uzależnień.
W rezultacie Rachel ląduje na oddziale intensywnej terapii, traci pracę i ukochanego mężczyznę. Kiedy troskliwa rodzina ściąga ją do domu i kieruje do słynnej irlandzkiej kliniki odwykowej zwanej Klasztorem, Rachel jest pełna nadziei. Liczy na wspaniałe masaże i spotkania. Jednak zamiast przyjemności czeka ją długotrwała terapia, poznaje prawdę o sobie. W dodatku spotyka kogoś, kto kobiet jak ona: mężczyznę, z którym ma ochotę związać się na stałe...

Rachel to dwudziestosiedmioletnia Irlandka, która żyje w Nowym Jorku. Mieszka razem ze swoją najlepszą przyjaciółką. Uwielbia imprezy i przez to często opuszcza i zmienia pracę. Dla Rachel najważniejszy jest wygląd czy stan majątkowy, więc próbuje przypodobać się nowojorskiej elicie. Pomimo tego, że udaje jej się zdobyć naprawdę cudownego chłopaka, zaniedbuje go i zdradza. Gdy ląduje w szpitalu na płukaniu żołądka, jej rodzina nie ma zbyt dużego wyboru i decyduje się wysłać ją do ośrodka odwykowego, znanego jako Klasztor. Rachel myśli, że odwyk to będą wakacje, a tym miejscu będzie spotykać same gwiazdy, chodzić na siłownię i masaże czy w inny sposób się relaksować. Jednak rzeczywistość okazuje się zupełnie inna...

„Wakacje Rachel” na początku trochę mnie nudziły, a bohaterka irytowała. Lecz, gdy przerzucałam kolejne strony i poznawałam prawdziwą Rachel, coraz bardziej jej historia mnie wciągała. Poznajemy historię osób uzależnionych od narkotyków, alkoholu czy jedzenia. Dzięki narracji pierwszoosobowej obserwujemy historię z punktu widzenia osoby skłonnej do zażywania różnych używek, więc ta relacja nie jest subiektywna, gdyż chory widzi wszystko zupełnie inaczej. Prawdę poznajemy dzięki wypowiedziom jej najlepszej przyjaciółki i chłopaka. Obserwujemy zmagania osób chorych w ich walce o wyleczenie i wyjściu na prostą. Jest to długa i żmudna droga, jednak niektórzy nie poddają się łatwo, nie tracą dobrego humoru. Za każdym uzależnieniem kryje się jego przyczyna, jedna bardziej drastyczna a druga mniej. Autorka pokazała jak przez uzależnienie można stracić wszystko: przyjaciół, ukochanego i pracę. Lekki język sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. Postacie zostały stworzone tak jakby były żywe. Powieść jest warta przeczytania, gdyż można z niej wiele wywnioskować.

Moja ocena: 4+/6

Tytuł: Wakacje Rachel (org. Rachel’s Holiday)
Seria: Rodzina Walsh #2 (org. Walsh Family #2)
Autor: Marian Keyes
Premiera: 27.04.2007r.
Ilość stron: 624
Wydawca: Wydawnictwo Sonia Draga
Cena: 37,00 zł







20 czerwca 2013

Najnowsze zdjęcia z filmu "Niezgodna"

"Niezgodna" to film, który wchodzi do kin już w przyszłym roku i jest to jedna z premier na którą niecierpliwie czekam. Zaś teraz w sieci pojawiły się kolejne zdjęcia, na których możemy zaobserwować nie tylko Tris i Czwórkę.












17 czerwca 2013

Kendare Blake - Anna we krwi

Ojciec chłopaka został w makabryczny sposób zamordowany przez ducha, którego sam miał uśmiercić. Teraz, uzbrojony w sztylet athame, Cas podróżuje po całym kraju ze swoją matką-czarownicą i potrafiącym wyczuć obecność zjaw kotem. Razem śledzą wątki lokalnych legend, próbując wyplenić co bardziej niebezpieczne upiory ze świata. Gdy przybywają do kolejnego miasta w poszukiwaniu ducha nazywanego przez mieszkańców Anną we Krwi, Cas nie spodziewa się niczego odbiegającego od normy: chce zjawę wyśledzić, zdybać, zabić. Zamiast tego spotyka obłożoną klątwą dziewczynę, istotę z jaką nigdy przedtem się jeszcze nie mierzył.


Miej nadzieję na najlepsze, przygotuj się na najgorsze.”

Cas ma siedemnaście lat i nie jest zwykłym nastolatkiem. W jego żyłach płynie krew wielkich pogromców duchów. Dzięki swojemu sztyletowi jest prawie niepokonany. Chłopak nie ma przyjaciół, gdyż ciągle się przeprowadza. Gdy Cas przeprowadza się z matką do małego kanadyjskiego miasteczka, aby zapolować na kolejnego ducha, Annę we krwi, wszystko się zmienia. Tam poznaje Thomasa i Carmel z którymi się zaprzyjaźnia. Po wstępnych badaniach okazuje się, że to nie jest zwykła zjawa. Cas próbuje również znaleźć ducha, który zabił jego ojca, aby się zemścić. Siedemnastolatek nie uważa się za bohatera i nie lubi jak jest tak nazywany. Carmel to najładniejsza i najbardziej popularna dziewczyna w szkole. Dzięki niej chłopak chce się dowiedzieć wszystkiego o Annie. Thomas to telepata. Na początku Cas nie chce mieć z nim nic wspólnego, ale potem zmienia zdania. Thomas od zawsze podkochuje się w Carmel, ale myśli że nie ma u niej szans. Anna to duch, który od ponad pięćdziesięciu lat zabija w pewnym domu. Dlaczego? Kim tak naprawdę okaże się zjawa?

"Morderstwa nie dzieją się przypadkiem."

Do „Anny we krwi” ciągnęło mnie już od dłuższego czasu, ale jakoś zawsze zaczynałam czytać coś zupełnie innego. Gdy sięgałam po tą książkę stwierdziłam, że na pewno główny bohater zakocha się w zjawie. Czy to się wydarzyło? Przekonajcie się sami. Autorka w ciekawy sposób opisała duchy: każdy je może zobaczyć czy usłyszeć, ale nie każdy nie może je zabić, a one same są dosyć niebezpieczne. Książka zawiera momenty dosyć drastyczne i krwawe, więc nie jest przeznaczona dla takich młodych czytelników. Gdy odkrywamy prawdę o tym, co tak naprawdę stało się z Anną i kto ją zamordował, możemy przeżyć niemały szok. Ja osobiście nie mogłam wyjść ze zdziwienia jak okrutni potrafią być osoby dla nas bliskie i jaka drobnostka może doprowadzić do tragedii. Książkę czytało się bardzo szybko ze względu na jej lekki język i zawarty w nim humor. Momentami akcja zwalniała i trochę się dłużyła, ale zapominałam o tym, gdy tylko zaczęło się coś dziać. Bohaterowie zostali dobrze wykreowani, każdy ma inny charakter. Okładka książki została naprawdę świetnie dobrana do treści.
"(...) niektóre rzeczy powinny pozostać tajemnicą."

Moja ocena: 4/6

Tytuł: Anna we krwi (org. Anna Dressed In Blood)
Autor: Kendare Blake
Premiera: 12.04.2012r.
Ilość stron: 320
Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Cena: 34,00 zł

12 czerwca 2013

Asa Larsson - W ofierze Molochowi

Pewnej niedzieli we własnym domu zostaje bestialsko zamordowana starsza kobieta. Siedmioletni wnuk zmarłej, Marcus, zostaje odnaleziony w pobliskim lesie. Zszokowany, nie potrafi wyjaśnić, co się stało.
Wkrótce okazuje się, że nad rodziną chłopca ciąży fatum. W dziwnych okolicznościach zmarli prawie wszyscy jego krewni. Pradziadek został rozszarpany przez niedźwiedzia, a ojciec śmiertelnie potrącony przez nieznanego kierowcę.
To nie może być zwykły przypadek.
Rusza śledztwo, którym kieruje prokuratorka Rebeka Martinsson. Podstępem dochodzenie odbiera jej jednak cyniczny karierowicz, prokurator Carl von Post, który robi wszystko, by pojawić się na pierwszych stronach gazet. Rebeka, wściekła, sama udziela sobie urlopu i… zaczyna szukać mordercy na własną rękę. Tymczasem chłopiec też jest w niebezpieczeństwie. Fatum z przeszłości odżywa.



Moloch to jeden ze średniowiecznych bożków, któremu składało się ofiary z dzieci, a ten w zamian dawał bogactwo. Co on ma wspólnego z całą powieścią? Tego musicie dowiedzieć się sami.

Główna bohaterka, Rebeka, wykazuje się niezwykłym sprytem i bystrością umysłu. Nie daje się przełamać ani zastraszyć swoim współpracownikom czy przełożonym. Wie, że jest dobrą prokuratorką i dzięki temu ma wysoką samoocenę. Rebeka ma chłopaka, który również jest po studiach prawniczych, ale mieszka on w stolicy Szwecji. Ich relacje nie są za dobre.

Zostajemy wciągnięci w mroźny świat Kiruny na północy Szwecji. Autorka przeplata ze sobą wydarzenia z teraźniejszości oraz te z czasów pierwszej wojny światowej. Aby dokładnie zrozumieć wydarzenia ze współczesności, musimy poznać dokładnie historię młodej nauczycielki Eliny Pattersson. Obie są bardzo ciekawe. Autorka trochę przedłużała akcję powieści poprzez wplatanie dosyć długich wątków z życia bohaterów. Książkę czytało się bardzo szybko i lekko. Autorka potrafiła zaciekawić swoją opowieścią, do ostatnich stron nie wiemy jakie są motyw i sprawca całej zbrodni. W szczególności pokochałam jednego z bohaterów: Kristera. Pomimo tragicznego pożaru, w którym został oszpecony, tryska pogodą ducha. Trochę ciężkie dla mnie były niektóre imiona czy inne nazwy, gdyż pochodzą z języka szwedzkiego. To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką i na pewno sięgnę po kolejne jej książki.
Moja ocena: 4/6



Tytuł: W ofierze Molochowi (org. Till offer At Molok)

Seria: Rebecka Martinsson #5

Autor: Asa Larsson

Premiera: 23.01.2013r.

Ilość stron: 400

Wydawca: Wydawnictwo Literackie

Cena: 34,90 zł



09 czerwca 2013

Federico Moccia - Trzy metry nad niebem

Babi, dziewczyna z dobrego domu, świetna uczennica i przykładna córka, poznaje Stepa, agresywnego chuligana, którego życie składa się z ćwiczeń na siłowni, wyścigów na motorze i bezsensownych bijatyk. Mimo krańcowo różnych charakterów, a także sprzeciwu apodyktycznej matki Babi, zakochują się w sobie bez pamięci. Pod wpływem tej miłości zmieniają się oboje. Babi otwiera się na świat, dojrzewa, a Step łagodnieje. Babi jest jedyną osobą, której Step powierza swój mroczny sekret…



- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym moim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty? - Ja? – przytula ją do siebie – ja czuję się znakomicie. - Tak, że mógłbyś palcem dotknąć nieba? - Nie, nie tak. - Jak to, nie tak? - O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry nad niebem.”



Jedna z ulic Rzymu. Babi razem ze swoim ojcem jedzie do szkoły, na światłach zaczyna podrywać ją jakiś głupek. Bijatyki, wyścigi motocyklowe, śmierć, przyjaźń. Na początku Babi i Stepa łączy niechęć, ale potem zaczynają odkrywać, że jakimś sposobem zakochali się w sobie. Ta miłość zaczyna zmieniać ich oboje. Dziewczyna łamie zasady panujące w domu, uczestniczy w nielegalnych wyścigach samochodowych, trafia do gazety, stawia się nauczycielce w szkole. Zaś Step zaczyna ponownie odkrywać czym tak naprawdę jest miłość. Pod tą maską okrutności kryje się naprawdę czarujący i zabawny, a nawet romantyczny chłopak.



"Może dlatego, że kiedy okaże się przyjacielowi swoją słabość, człowiek już nie jest wobec niego tak swobodny. Może dlatego też, iż sądzimy zawsze, że nasze cierpienie jest jedyne, nieporównywalne, jak wszystko to, co nas dotyczy. Nikt nie kocha tak, jak my kochamy, nikt nie cierpi tak, jak my cierpimy. Brzuch przecież boli mnie, nie ciebie."



Dzięki "Trzem metrom nad niebem" po raz pierwszy spotykam się z Federikiem Moccią i myślę, że było to udane spotkanie. W książce zderzają się dwa światy, dochodzi do mezaliansu społecznego. Narracja zmienia się cały czas. Przeskakuje z Babi na Stepa i nie tylko. Dzięki temu poznajemy dokładnie cały wykreowany świat. Autor porusza bardzo ważne tematy takie jak przyjaźń czy miłość. Powieść ta ukazuje również życie tej bogatej klasy społecznej. Totalnie zaskoczyło mnie jej zakończenie, tego się po prostu nie spodziewałam. Nie kończy się ona happy endem co tylko dodaje jej wiarygodności (no bo przecież nie wszystko ma szczęśliwe zakończenie). "Trzy metry nad niebem" ma swoją kontynuację, nosi ona tytuł "Tylko Ciebie chcę". We Włoszech i Polsce przygody Babi i Stepa odniosły ogromny sukces. Książki te doczekała się aż dwóch ekranizacji: włoskiej (z 2004 roku) i hiszpańskiej (z 2010). Teraz, po lekturze, trzeba je obejrzeć.



Miłość nie jest jak rachunek, który trzeba uregulować, nie daje niczego na kredyt i nie chce słyszeć o rabatach.”

Moja ocena: 4/6



Tytuł: Trzy metry nad niebem (org. Tri metri sopra il cielo)

Autor: Federico Moccia

Premiera: 1.01.2005r.

Ilość stron: 336

Wydawca: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA

Cena: 29,99 zł

07 czerwca 2013

"Niezgodna" - Cztery

Dzisiaj w sieci pojawiło się pierwsze zdjęcie Czwórki z nadchodzącego filmu "Niezgodna" granego przez Theo James'a.


05 czerwca 2013

Laini Taylor - Córka dymu i kości



Na wszystkich kontynentach na drzwiach domów pojawiają się czarne odciski dłoni. Wypalają je skrzydlaci nieznajomi, którzy wkradają się do naszego świata przez szczelinę w niebie...

Przemierzająca kręte uliczki zasypanej śniegiem Pragi siedemnastolatka ze szkoły sztuk plastycznych zostanie wkrótce uwikłana w brutalną wojnę istot nie z tego świata. I odkryje prawdę o sobie – zrodzonej z dymu i kości…

Jej szkicowniki są pełne potworów. Mówi w wielu językach, nie tylko ludzkich. Ma jaskrawoniebieskie niefarbowane włosy, niezwykłe tatuaże i blizny. Kim jest?



Nigdy nie żałuj swojego dobra, dziecko.”

Karou to siedemnastoletnia dziewczyna mieszkająca w Pradze. Jej całe ciało jest pokryte dziwnymi tatuażami. Wiedzie ona podwójne życie: w jednym uczy się w artystycznej szkole, a w drugim pracuje dla Dealera Marzeń Brimstone'a. Wypełnia dla niego czasami bardzo niebezpieczne misje w poszukiwaniu... zębów. On oraz inne chimery to jej jedyna rodzina, właśnie one ją wychowały. Posiada dar mówienia w wielu językach, a także niesamowicie rysuje. Karou czuje się pusta w środku i zawsze samotna. Posiada jedną jedyną przyjaciółkę Zuzanę, z którą uwielbia spotykać się w "Zatrutej kuchni", a chłopak z którym się umawiała, zdradzał ją. W pewnym momencie na swojej drodze spotyka serafina, Akivę. Karou czuje dziwne przyciąganie, które pcha ją w stronę anioła. Dziewczyna w pewnym momencie odkryje brutalną prawdę o sobie, swoim pochodzeniu i przeszłości.

Nadzieja ma wielką moc. Może nie ma w niej prawdziwej magii, ale jeśli wiesz, na co masz nadzieję, i pielęgnujesz ją wewnątrz siebie jak światło, możesz sprawić, że to się wydarzy, prawie jak za pomocą magii."

UK
Po sięgnięcie tej książki zachęciły mnie bardzo pozytywne recenzje, więc jak zobaczyłam ją w sklepie i to po tak niskiej cenie, nie zastanawiałam się długo. "Córka dymu i kości" jest wprowadzeniem do serii o tym samym tytule. Miałam wrażenie, że autorka skupiła się na stworzeniu jak największej ilości postaci, a nie na ich cechach charakteru. Nie ma zbyt wielu przemyśleń Karou czy innych. Dominuje wątek romantyczny pomiędzy Akivą a Karou. Książka jest pełna emocji, w szczególności miłości, zaufania i przyjaźni. Pani Taylor stworzyła naprawdę magiczny świat pełen chimer i aniołów, życzeń i nadziei oraz śmierci. Połączyła coś znanego oraz własną wyobraźnię i tak oto powstała ta książka. Ukazuje, że podczas wojny i zniszczenia też zdarzają się dobre i szczęśliwe chwile. Zaintrygował mnie wątek miłości pomiędzy aniołem a demonem. Cóż z tego może wyniknąć? Calutki czas, gdy czytałam tą powieść zastanawiałam się po co są te wszystkie zbierane zęby. Prawdy dowiadujemy się dopiero na samym końcu. Mnie książka na początku odrobinę nużyła, ale potem coraz bardziej zaciekawiła. Dodatkowym plusem jest to, że autorka umieściła miejsce akcji nie w Stanach Zjednoczonych czy Anglii, ale właśnie w równie malowniczych Czechach.

Pozostać szczerym w obliczu zła to dowód prawdziwej siły.” 
 Oto zagraniczne okładki:
Moja ocena: 5/6



Tytuł: Córka dymu i kości (org. Daughter of Smoke & Bone)

Autor: Laini Taylor

Premiera: 18.01.2012r.

Ilość stron: 400

Wydawca: Wydawnictwo Amber

Cena: 37,80 zł

02 czerwca 2013

Liz Braswell - Dziewięć żyć Chloe King #1: Upadła

W dniu swoich szesnastych urodzin Chloe orientuje się, że ma bardzo szczególne zdolności. Zrobi wszystko, by poznać prawdę. Musi się spieszyć, ponieważ jej prześladowca cały czas czai się w cieniu, żeby ją znów zabić. Bo Chloe ma dziewięć żyć, ale czy to wystarczy…?

Czy zrezygnowałabym z pazurów, gdyby to oznaczało, że skończą się te szalone ataki na mnie, moje życie znowu będzie normalne, a Mus-mus wróci?

Chloe King do swoich szesnastych urodzin wiedzie normalne życie: spotyka się z przyjaciółmi, chodzi do szkoły, kłóci się ze swoją adopcyjną matką... Wszystko ulega zmianie właśnie w tym dniu. Ktoś zaczyna prześladować młodziutką Chloe i próbuje ją zabić. Przez całą książkę obserwujemy jak nastolatka się zmienia fizycznie i psychicznie. Staje się coraz bardziej odważna, przestaje się przejmować opiniami innych ludzi na swój temat. Ciało dziewczyny podlega niezwykłym zmianom: wyrastają jej pazury, staje się niesamowicie silna i szybka. Dziewczyna przeżyje coś, z czego nikt inny nie potrafiłby ujść z życiem.

O serii "Dziewięć żyć Chloe King" dowiedziałam się zupełnie przypadkiem. Zaciekawił mnie opis oraz zwiastuny i recenzje. "Upadła" to dobry wstęp do trylogii. Szczególnie końcówka pozostawiła niedosyt. Autorka miała świetny pomysł, aby połączyć mitologię egipską z współczesnym światem. Dzięki temu to powiew świeżości na rynku. Pani Braswell ukazuje również normalne życie i jego aspekty każdego nastolatka. Wykreowani bohaterowie są bardzo barwni i nie do końca wiemy kto jest tym dobrym a kto złym. Chociaż nie przepadam za narracją trzecioosobową to tutaj jej prawie nie zauważyłam, gdyż autorka dosyć sporo poświęciła na przemyślenia Chloe. W tej książce nie znajdziemy zbyt wiele akcji, bo to tylko wprowadzenie do serii.

Na podstawie całej serii powstał serial pod tym samym tytułem, ale niestety, jego emisja została przerwana po zaledwie dziesięciu odcinkach. Czytając książkę miałam cały czas przed oczami aktorów odgrywających role w serialu. Pomiędzy książką a jej ekranizacją możemy znaleźć ogromne różnice, ale to wyszło nawet na dobre. Czy "Upadła" jest warta przeczytania? Myślę, że tak.



Kto nie ryzykuje, ten przegrywa dwa razy.” 
Moja ocena: 4+/6



Tytuł: Upadła (org. The Fallen)

Seria: Dziewięć żyć Chloe King #1 (org. The Nine Lives of Chloe King #1)

Autor: Liz Braswell

Premiera: 20.03.2013r.

Ilość stron: 288

Wydawca: Wydawnictwo Filia

Cena: 34,90 zł