Strony

21 maja 2013

Julie Kagawa - Żelazny Król

Meghan zawsze czuła się obca: w domu, odkąd zaginął jej ojciec, i w szkole, gdzie nie ma żadnych przyjaciół poza Robem. Zna go od zawsze, ale nie wie, że jej wesoły kumpel nie jest zwykłym chłopakiem...
W dniu jej szesnastych urodzin – w dniu, w którym stanie się coś strasznego - Rob wyjawi jej prawdę, która odkryje przed nią świat, którego istnienia nie przeczuwała, i miłość, o jakiej nie śniła. Bo przeznaczeniem Meghan jest odegrać rolę w wojnie magicznych królestw, powstrzymać zło, jakiemu nie odważy się sprzeciwić żaden elf, i dokonać wyboru pomiędzy dwoma śmiertelnymi wrogami: swoim najlepszym przyjacielem a mrocznym księciem, który może wolałby widzieć ją martwą niż pozwolić jej dotknąć swego lodowatego serca…

„- Puk, nie! - Złapałam go za rękaw. - Nie walcz z nim. Ktoś może zginąć. - Pojedynki na śmierć i życie zwykle kończą się w ten sposób.”
Główną bohaterką książki jest szesnastoletnia Meghan Chase. Dziewczyna ma tylko jednego przyjaciela Roba. Na początku żali się, że mieszka na farmie i jest bardzo biedna. No ale ma szczęśliwą rodzinę. Czy to nie powinno się liczyć? W dniu swoich szesnastych urodzin dowiaduje się, że jej świat nie jest jedynym światem. Meghan trafia do krainy Nigdynigdy (trochę dziwna ta nazwa…) , gdzie mieszkają stworzenia znane tylko z baśni i opowiadań. W tej bohaterce uwielbiałam lojalność wobec przyjaciół i rodziny. Potrafiła narazić się na śmiertelne niebezpieczeństwo byle by uratować swojego młodszego brata. Dotrzymuje również danego słowa. No a teraz trochę o męskiej części bohaterów. Rob zwany również Pukiem miał niezwykłe poczucie humoru. Nawet w sytuacji zagrożenia rzucał sarkastycznymi uwagami. No a Ash… Mroczny, tajemniczy i niebezpieczny. To takich bohaterów lubię i tak w skrócie można go opisać.
„No i co z tego? [...] Mówisz mi, że nie zdradzę przyjaciół i rodziny. Jeśli to słabość, to chcę taką mieć."
„Żelazny król” to pierwsza książka serii „Żelazny dwór” oraz pierwsza powieść Julie Kagawy. Znajdziemy w niej zarówno humor jak również dramatyczne sytuacje. Podobała mi się idea Jasnego i Mrocznego Dworu oraz tego Żelaznego. Te pierwsze umierają, gdyż ludźmi zawładnęła technologia a rozrasta się metalowy świat, który niszczy wszystko na swojej drodze. Autorka ukazała, że nasze, te ludzkie, marzenia mogą również niszczyć światy. Pani Kagawa połączyła coś co znamy, czyli „Sen nocy letniej” z jej fantazją i zrobiła to naprawdę dobrze. Wszystko przeplata się ze sobą. Okładka również jest niesamowita. Cieszę się bardzo, że zachowali tą oryginalną. „Żelazny król” to lekkie czytadło po które warto sięgnąć.
„- Każda wojna niesie ze sobą ofiary.”
Moja ocena: 5/6

Tytuł: Żelazny Król (org. The Iron King)
Seria: Żelazny Dwór #1 (org. The Iron Fey #1)
Autor: Julie Kagawa
Premiera: 22.03.2011r.
Ilość stron: 352
Wydawca: Wydawnictwo Amber
Cena: 35,80 zł

2 komentarze:

  1. Od dawna jestem ciekawa tej książki, póki co z zapoznaniem się z nią powstrzymuje mnie fakt, że nie wiadomo czy zostaną wydane dalsze części serii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się tym martwię, Amber często nie wydaje u siebie kontynuacji zaczętych serii. Ale książka mi się spodobała i kto wie, może kiedyś ją przeczytam :)
      Pozdrawiam

      Usuń

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway