Strony

11 listopada 2013

Filmowo: Carrie

Nastolatka Carrie White wychowywana jest przez samotną matkę, fanatyczkę religijną. Nie przysparza jej to popularności w szkole, gdzie czuje się samotna. Jest w niej jednak coś bardzo wyjątkowego. Prześladujący ją rówieśnicy poznają sekret Carrie w dniu balu maturalnego, kiedy dziewczyna ujawni swoje moce telekinetyczne i wykorzysta je, aby wyrównać rachunki...

Film bardzo chciałam obejrzeć, gdy tylko usłyszałam, że ma się pojawić w kinach. Jako, iż teraz przygotowuję się do matury, mam strasznie mało czasu na jakiekolwiek przyjemności, ale zawsze coś się znajdzie. No i więc udało mi się obejrzeć najnowszą wersję adaptacji książki Stephena Kinga „Carrie”. Czy była udana? Recenzja będzie krótka. Ten film nie za bardzo podbiega pod kategorię horroru, a bardziej dramatu. Zawiodłam się na końcówce. Myślałam, że będzie bardziej krwawa i widowiskowa, tak jak w książce. Ale za to naprawdę jestem zachwycona grą aktorską, w szczególności Julianne Moore, która zagrała matkę Carrie. Oddała ona niezwykle cały charakter rodzicielki nastolatki ukazany w powieści. W filmie również gra Ansel Elgort (jest to jego pierwsza produkcja) – jego byłam ciekawa ze względu na to, że ma zagrać w dwóch ekranizacjach na które z niecierpliwością czekam („Niezgodna” i „Gwiazd naszych wina”) i okazał się nawet dobry. Film można obejrzeć. Mi osobiście oglądało się go z przyjemnością.

Moja ocena: 4/6

Premiera światowa: 7 października 2013
Premiera w Polsce: 18 października 2013

Scenariusz: Roberto Aguirre-Sacasa, Lawrence D. Cohen
Reżyseria: Kimberly Peirce

Obsada:
Chloe Grace Moretz – Carrie White
Julianne Moore – Margaret White
Judy Greer – Panna Desjardin
Portia Doubleday – Chris Hargensen
Alex Russell - Billy Nolan
Gabriella Wilde – Sue Snell
Ansel Elgort – Tommy Ross

Czas trwania: 1h 40 min

Na podstawie powieści Stephena Kinga „Carrie”

1 komentarz:

  1. Coś ostatnio głośno o tej Carrie :D Muszę się zabrać za książkę, a potem za film :D

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway