Anastasia
Steele jest młodą studentką literatury, która przeprowadza wywiad
z intrygującym Christianem Greyem - milionerem i przedsiębiorcą.
Dziewczyna jest zafascynowana inteligentnym i przystojnym mężczyzną,
który robi na niej niesamowite wrażenie, jednak gdy ich spotkanie
dobiega końca, stara się o nim zapomnieć. Grey zjawia się jednak
w sklepie, w którym dorywczo pracuje Anastasia i prosi o kolejne
spotkanie. Studentka zgadza się - tym samym wkracza w niebezpieczny
świat pożądania, erotyki i głęboko skrywanych pragnień.
Książki nie
czytałam i jakoś nie mam na nią ochoty, ale film z ciekawości, by
dowiedzieć się czemu sale kinowe są tak oblegane, obejrzałałam.
Ekranizacja mimo słabej oceny, zarobiła miliony dolarów w bardzo
krótkim czasie.
Historia
zaczyna się jak klasyczny romans – cicha dziewczyna poznaje
tajemniczego bogacza. Twórcom nie udało ukazać się rodzącego się
uczucia pomiędzy Aną a Christianem. Brakuje pomiędzy aktorami
chemii, która urealniła całą tą sytuację. Dziewczyna po prostu
godzi się na wszystko, momentami tylko z niewielkim oporem.
Aktorstwo Johnson i Dorana bardzo kuleje. Odnosiłam wrażenie, że
wszystkie kwestie wypowiadane przez nich dwóch są bardzo sztywne i
utrzymane w tym samym tonie.
Niektóre
sceny wywoływały na mojej twarzy uśmiech, nie ze względu na to,
że mi się podobały, tylko dlatego, że były tak śmieszne, a
momentami nawet nie potrafiłam się powstrzymać i wybuchałam
śmiechem. Ale są też sceny przyjemne dla oka – jak na przykład
randki Anastasii i Christiana.
W całym
filmie podobała mi się najbardziej muzyka, a zwłaszcza piosenka
Ellie Goulding "Love Me Like You Do". Film taki sobie, na
jeden raz.
Reżyseria:
Sam Taylor-Johnson
Scenariusz:
Kelly Marcel
Gatunek:
melodramat
Producent:
USA
Premiera:
13 lutego 2015 (Polska)/9
lutego 2015 (świat)
Czas
trwania: 2h 4 min.
Tytuł
oryginalny: Fifty Shades of Grey
Obsada:
Dakota Johnson
– Anastasia Steele
Jamie Doran –
Christian Grey
Jennifer Ehle
– Carla May Wilks
Eloise Mumford
– Kate Kavanagh
Victor Rasuk –
Jose Rodriguez
Luke Grimes –
Elliot Grey
Maria Gay
Harden – Dr Grace Grey
Rita Ora –
Mia Grey
Zwiastun:
Książkę czytałam i parskałam przy niej co stronę, śmieszyła mnie ta żenada.. Film obejrzę z czystej ciekawości, może już niedługo jak będę mieć gorszy dzień, co by się pobrechtać trochę :D
OdpowiedzUsuńO tak, film na pewno dobry na takie dni :D
UsuńZgadzam się z Alicją P. jedyne co mnie dziwi to to, że ludzie byli tak podekscytowani premierą tego filmu, że nie wiem czy szli na niego tylko i wyłącznie dlatego aby popatrzeć na gołe tyłki głównych aktorów czy dlatego, że chcieli zobaczyć na własne oczy najgorszą żenadę w świecie kina (ok może nie najgorszą bo uwierzcie widziałam gorsze, ale ten fil mnie jest jakimś wyjątkiem)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie : http://wszystko-i-nic-zeleg.blogspot.com/
dopiero zaczynam więc proszę nie oceniajcie mnie źle
ps super blog... szczerze zachęciłaś mnie już do przeczytania sporo książek więc mój stosik rośnie i może pojawi się więcej recenzji na mim blogu :)
To był po prostu jeden wielki szał.. W niektórych kinach nie było już na seanse z tym filmem miejsc...
UsuńP. S. cieszę się, że zachęciłam Cię do przeczytania tych pozycji :D i witam w blogosferze :)