Strony

27 listopada 2014

Czytelnicze nawyki

Na jednym z blogów zobaczyłam świetną zabawę, a że zostały zaproszone do niej wszyscy chętni, postanowiłam skorzystać z okazji i odpowiedzieć na tych parę ciekawych pytań ;D

1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania?

Miejsca konkretnego nie mam, ale zazwyczaj czytam na łóżku... Zdarza się też czytać na fotelu lub podłodze koło pieca :)

2. Czy w trakcie czytania używasz zakładki czy przypadkowych świstków papieru?

Różnie to bywa, ale chyba częściej używam przypadkowych świstków... Zakładam wizytówkami, telefonem, długopisami (oczywiście zamkniętymi), listkami od leków, kluczami, a nawet dowodem rejestracyjnym od samochodu jak jest pod ręką ;)

3. Czy możesz po prostu skończyć czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału lub okrągłej liczby stron?

Ehh... Nienawidzę przerywać książki w środku rozdziału, ale czasami mus to mus więc tak robię, ale staram się zawsze dojść do końca rozdziału.

4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania książki?

Piję, ale zawsze z dala od książki, ale jeść mi się nie zdarza.

5. Czy jesteś wielozadaniowa/y? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania?

Przy czytaniu książki lubię jak jest cisza, bo inaczej nie mogę się skupić...

6. Czy czytasz jedną książkę czy klika naraz?

Zdarzyło mi się raz, że czytałam dwie książki naraz... Jedną była lektura szkolna, a drugą zwykła powieść, lecz to był tylko ten jeden wyjątek :) Tak to zawsze czytam jedną książkę...

7. Czy czytasz w domu czy gdziekolwiek?

Czytam w domu, w autobusie, w przychodniu u lekarza, na uczelni... Wszędzie gdzie się tylko da :D

8. Czytasz na głos czy w myślach?

W myślach... Chyba, że jest naprawdę dobry fragment to przeczytam rodzicom lub bratu.

9. Czy czytasz naprzód, poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki?

Czasami zdarza mi się wyprzedzić o parę zdań, ale nie lubię czytać zakończenia, bo zazwyczaj psuje to zabawę... Nigdy nie pomijam fragmentów, gdyż uważam, że książka powinna być przeczytana od deski do deski.

10. Czy zaginasz grzbiet książki?

Broń Boże! O moje książki dbam, jakby były największym skarbem... Nawet te co mają po kilka lat wyglądają jak prosto z drukarni. Gdy jakąś komuś pożyczam, zawsze ostrzegam, że ma wrócić w stanie nienaruszonym.

A czy Wy macie jakieś swoje nawyki czytelnicze? Zapraszam do udziału w zabawie wszystkich chętnych!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway