Strony

21 września 2016

Cassandra Clare - Pani Noc



Minęło pięć lat od wydarzeń przedstawionych w „Mieście Niebiańskiego Ognia”, po których Nocni Łowcy znaleźli się na skraju zagłady. Emma Carstairs nie jest już pogrążoną w żałobie dziewczynką, lecz młodą kobietą, która zamierza za wszelką cenę dowiedzieć się, kto zabił jej rodziców, i pomścić ich śmierć. Wraz ze swoim parabatai, Julianem Blackthornem, musi się nauczyć ufać swojemu sercu i rozumowi, gdy odkrywa demoniczny spisek obejmujący zasięgiem całe Los Angeles, od Sunset Strip aż po morskie fale roztrzaskujące się na plażach Santa Monica. Gdyby jeszcze serce nie prowadziło jej na manowce…
Jakby mało było tych komplikacji, brat Juliana Mark – uprowadzony przez faerie przed pięcioma laty – zostaje teraz uwolniony w geście dobrej woli ze strony porywaczy. Faerie rozpaczliwie poszukują mordercy, który zbiera wśród nich krwawe żniwo – i w tych poszukiwaniach potrzebują pomocy Nocnych Łowców. Kłopot w tym, że w krainie faerie czas płynie inaczej i Mark nie tylko prawie się nie postarzał, ale na dodatek nie rozpoznaje nikogo ze swoich bliskich. Czy będzie w stanie naprawdę wrócić na łono rodziny? I czy faerie naprawdę na to pozwolą?

„Twoje miejsce jest tam, gdzie jesteś kochany.”

Cassandra Clare to dość znana autorka, która zasłynęła serią „Dary Anioła”. Korzyści z książek były tak wysokie a fani pragnęli dalszych historii ze świata Nocnych Łowców, aż powstała trylogia „Mroczne Intrygi”.

Głównymi bohaterami są siedemnastoletni Emma Carstairs oraz jej najlepszy przyjaciel i parabatai Julian Blackthorn. Emma to bardzo porywcza dziewczyna, która chce robić wszystko sama. Mściwa, momentami wredna, a zwłaszcza używa sporej ilości sarkazmu. Julian z kolei to bardzo odpowiedzialny chłopak, który sam musi zajmować się swoim młodszym rodzeństwem. Obu bohaterów mieliśmy szansę poznać już w końcowych częściach z serii „Dary anioła” ale wtedy byli dziećmi. Jak to bywa z książkami Cassandry Clare znajdujemy w nich ogromną ilość bohaterów i ciężko byłoby każdego z osobna scharakteryzować. Jednak najbardziej z nich wszystkich polubiłam Marka – przyrodniego brata Juliana. Chłopak zmaga się wewnętrznie z dwiema swoimi naturami – ludzką oraz faerie.

„Dopóki trwa miłość i pamięć, nie ma prawdziwej śmierci.”

Autorka ponownie wyjaśnia niektóre sprawy związane z Nocymi Łowcami. Dla osób, które po raz pierwszy się z nim spotykają, jest dobrym rozwiązaniem, ale jednak i tak nie zostaje wyjaśnione wszystko. Cassandra Clare nawiązuje często do wydarzeń z „Darów Anioła” a czasami nawet i z „Diabelskich maszyn”, więc bez znajomości tych książek byłoby czasami trudno coś zrozumieć. Ciekawym pomysłem było ukazanie dlaczego związek miłosny jest zakazany pomiędzy parabatai. Książkę czyta się szybko, potrafi zaskakiwać (kiedy dowiadujemy się kto jest mordercą), ale też potrafi nużyć, gdyż ciągle kręci się wokół jednego i tego samego wątku, a przez większość powieści nie dowiadujemy niczego nowego. Przez co te 800 stron to trochę dużo. Pomimo wszystkiego uważam, iż jest to jedna z lepszych książek tej autorki. Myślę, że sięgnę po dalsze części, gdyż autorka zostawiła wszystko w tak intrygującym momencie.
Włochy

„Każdy ma złożoną naturę (…) Jesteśmy czymś więcej niż jednym czynem, nieważne, dobrym czy złym.”


Moja ocena: 4+/6

Tytuł: Pani Noc
Tytuł oryginalny: Lady Midnight
Seria: Mroczne Intrygi/The Dark Artifices #1
Autor: Cassandra Clare
Premiera: 30.03.2016r.
Ilość stron: 830
Wydawca: Wydawnictwo MAG
Cena: 49,00 zł



Pani Noc | Lord of Shadows | The Queen of Air and Darkness

Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam fantastykę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway