W
kraju, w którym miłość uznawana jest za chorobę, tylko nadzieja
pozwala przetrwać. Cierpliwe czekanie w więziennych murach na
szansę ucieczki, poświęcenie siebie, by ukochani przeżyli,
organizowanie powstania, nieme przyzwolenie na okrutne nakazy –
każdy z bohaterów wybrał inny sposób walki o siebie. Jak wiele są
w stanie poświęcić, by móc kochać?
"Ale
taki jest problem z miłością: oddziałuje na ciebie i poprzez
ciebie, odpiera twoje próby kontroli. To uczyniło ją taką
przerażającą w oczach prawodawców - miłość nie uznaje żadnych
praw oprócz swoich własnych.
To
właśnie z a w s z e czyniło ją tak przerażającą."
[Annabel]
Pomimo
tego, że trzy nowelki (Hana, Annabel i Raven) zostały już przez
mnie przeczytane w oryginale i zrecenzowane, nie mogłam się oprzeć
pokusie posiadania ich na własność.
Wydane
są troszeczkę w innej kolejności, gdyż powinny być w takiej:
Annabel, Hana, Alex, Raven, aby było zgodne z oryginalną trylogią.
No, ale cóż, ważne, że są!
Mamy
szansę poznać co kierowało Haną, by zdradziła swoją przyjaźń,
co się stało z matką Leny a także z samym Aleksem po zakończeniu
„Delirium” (nareszcie, gdyż zawsze mnie to gnębiło) oraz
dowiadujemy się czegoś więcej o przerażającym życiu w Głuszy
dzięki Raven.
„Czy
możliwe jest mówienie prawdy w społeczeństwie zbudowanym na
kłamstwach? Czy też zawsze, z konieczności, trzeba stać się
kłamcą?
A
jeśli okłamujesz kłamcę, czy grzech ten zostaje w jakiś sposób
zanegowany lub zamazany?” [Annabel]
Opowiadania
czyta się niezmiernie szybko i pomimo tego, że jest bardzo
króciutka połykałam ją, ponieważ zawsze się coś działo.
Historie polubiłam w mniejszym lub większym stopniu (na uznanie na
pewno zasługują trzy ostatnie), ale dobrze było powrócić jeszcze
raz do tych postaci. Musiałam się powstrzymać, żeby w pewnych
momentach nie popłakać (zwłaszcza przy opowiadaniu Aleksa), bo
jechałam autobusem. Lauren Oliver opowiada wszystko tym swoim
filozoficznym językiem, który tak pokochałam.
Na
końcu znajdziemy dodatek w postaci testu psychologicznego, który ma
określić jakie mielibyśmy miejsce w świecie Leny a także listę
książek zakazanych w „Delirium” oraz ich fragmenty.
Ta
seria na pewno zostanie ze mną do końca jako jedna z moich
ulubionych i na pewno do niej powrócę.
„Ale
czy ktoś, kto kiedykolwiek widział lato – oszałamiające
eksplozje zieleni, niebo rozświetlone cudnymi zachodami słońca,
bogactwo kwiatów i wiatr, który pachnie jak miód – mógłby
wybrać śnieg?” [Alex]
Moja
ocena: 6/6
Tytuł:
Delirium. Opowiadania
Tytuł
oryginalny: Delirium. Stories
Seria:
Delirium #0.5; 1.1; 1.5; 2.5
Autor:
Lauren Oliver
Premiera:
17.06.2015r.
Ilość
stron: 200
Wydawca:
Wydawnictwo Otwarte/Moondrive
Cena:
29,90 zł
Annabel
| Delirium | Alex | Hana | Pandemonium | Raven | Requiem
W końcu kupiłam sobie "Delirium"! Jeżeli mi się spodoba to chętnie przeczytam opowiadania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
czytanienaszymzyciem.blogspot.com
Ha, ja pamiętam swoje pierwsze spotkanie z "Delirium" :) Musiałam wziąć coś z półki, bo byłam ze znajomymi i mnie poganiali :D Ale widać wyszło mi to na dobre :D Mam nadzieję, że będzie Ci się podobać :)
UsuńCudownie mi się czytało te opowiadania, niesamowicie było wrócić do świata tego bohaterów, choć książeczka mogłaby być nieco obszerniejsza, nie pogniewałabym się. :)
OdpowiedzUsuńJa też :) Ale autorka nie ma zamiaru wracać już do tej serii :(
UsuńPokochałam całą trylogię Delirium, dlatego chętnie sięgnęłabym także po opowiadania, nawet mimo obecości w nich Hany, której nie trawiłam od początku i której narracja w Requiem strasznie mi przeszkadzała. Głównie przeczytałabym dla Alexa (<3), ale chętnie poznałabym też losy Raven.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Hana jako postać też nie przypadła mi do gustu, zwłaszcza po tym jak potraktowała Lenę... Ale i tak pozostanie to moją ulubioną serią bez względu na to :) A opowiadania warto przeczytać, gdyż ukazują bohaterów w nowym świetle i można więcej się o nich dowiedzieć ;D
Usuń