Strony

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Amber. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Amber. Pokaż wszystkie posty

19 października 2016

Laini Taylor - Sny bogów i potworów



niebie Azji pojawił się legion aniołów i leci w dal, na zachód do Rzymu. Armia serafi nów przedostała się do świata ludzi, co jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe. To zapowiedź wielkiego starcia, w którym i ludzie, i chimery, i serafi ni będą walczyć, ginąć, wierzyć i kochać. Pojawią się nowi, okrutni wrogowie. Powstaną niezwykłe, niewyobrażalne sojusze. A Karou i Akiva w samym sercu wydarzeń będą zmagać się ze swoją miłością, marzeniami i przeznaczeniem…
Dawno temu Karou, dziewczyna-chimera, i zbuntowany anioł Akiva zakochali się w sobie. Miłością piękną, niebezpieczną i niemożliwą. Bo są śmiertelnymi wrogami… Zbliża się ostateczne starcie ludzi, chimer i serafinów. Uskrzydlona armia atakuje. Okrutna królowa poluje na Akivę. Niebo zasnuwa czerń. Świat ogarnia apokalipsa. Czy miłość Karou i Akivy będzie jego ostatnią nadzieją?

Po drugim tomie, na którym się sromotnie zawiodłam, postanowiłam dać szansę ostatniej części. Miałam słabą nadzieję, że autorka trochę zmieni i przyspieszy całą akcję i doda jej charakteru.

W tej części pojawia się nowa bohaterka – Eliza, która ma ogromne znaczenie dla powieści, a tego jak duże, dowiadujemy się z czasem. Jednak to na początku bardziej ją lubiłam, gdyż dalej robiła się nieznośna. Karou i Akiva znowu mnie irytowali, sama nie wiem dlaczego ich zachowanie tak na mnie wpływa. Zuza jak zwykle

„Sny bogów i potworów” podobały mi się bardziej niż drugi tom, jednak i tak mnie nie zachwyciły. Znów miałam wrażenie że skupiono się za bardzo na romansie niż na walce, która miała być głównym wątkiem. Rozwiązanie całego konfliktu było trochę dziwne (wystarczył drobniuteńki szantaż by wystraszyć potężnego anioła?) i takie pobieżne, wręcz jakby chciano zakończyć jak najszybciej powieść. Jedyny plus jaki udało mi się znaleźć to pokazanie oryginalnej rodziny Akivy. Sporym minusem jest rozdzielenie książki na dwa tomy, ale jest to zrobione, nie jak twierdzi wydawnictwo, ze względu na to, że byłaby ona bardzo gruba, a ze względu na zyski.

Podsumowując to z całej trylogii podobał mi się najbardziej pierwszy tom, gdyż było to coś nowego na rynku. Im przysłowiowo dalej w las tym gorzej. Muszę powiedzieć, że nie rozumiem tych zachwytów nad tymi powieściami. Czytanie wlekło mi się niemiłosiernie, a za dużo w nich się nie działo. Jak dla mnie nigdy więcej nie wrócę do tych książek.




Moja ocena: 3/6

Tytuł: Sny bogów i potworów
Tytuł oryginalny: Dreams of Gods & Monsters
Seria: Córka dymu i kości/Daughter of Smoke & Bone #3
Autor: Laini Taylor
Premiera: 2.06.2015r./7.09.2015r.
Ilość stron: 304+288
Wydawca: Wydawnictwo Amber
Cena: 29,90 zł (za każdą część)




Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam fantastykę.

22 czerwca 2016

Emery Lord - Początek mnie i ciebie



Paige ma siedemnaście lat. Mówią o niej Dziewczyna, Której Chłopak Utonął. Chce żyć normalnie, pokonać lęki, ale nie potrafi znaleźć swojego miejsca w szkole i w domu. To się zdarzyło rok temu. Od tamtej pory Paige ma senne koszmary, boi się wody i chodzi na terapię. I mimo tragedii bardzo chce normalnie żyć. I ma poczucie winy, że tak bardzo tego chce.

Postanowiła, że w nowym roku szkolnym wróci do normalnego życia i przestanie być Dziewczyną, Której Chłopak Utonął. Robi listę: nowi znajomi, randki, imprezy, pływanie. Nawet upatrzyła sobie chłopaka. Jeśli zacznie z nim chodzić, wszyscy zobaczą, że z Paige już wszystko w porządku. A Ryan podoba jej się od dawna. Ale musi usiąść w jednej ławce z miłym dziwakiem Maxem, kuzynem Ryana, który jest nowy w ich szkole. Jej plan zaczyna się komplikować...

Zaciekawiona opisem postanowiłam sięgnąć po tę pozycję. Nie wiedziałam czego mogę spodziewać się po autorce, gdyż było to moje pierwsze z nią spotkanie.  

„Wiedzieć, co się stanie, to coś innego, niż wiedzieć, jak to się stanie. A dotarcie tam to najlepsza część.”

Główną bohaterką jest siedemnastoletnia Paige, która dwa lata temu straciła w tragicznym wypadku swojego chłopaka, a do niej przyczepiło się określenie „Dziewczyny, Której Chłopak Utonął”. Paige od tej pory spędza czas tylko w gronie swoich najbliższych przyjaciółek, nie chodzi na imprezy i boi się wody. Jednak postanawia wszystko zmienić. Paige idzie polubić i to nawet szybko. Dziewczyna jest zdeterminowana, aby zmienić swoją sytuację i zacząć żyć na nowo. Idzie także polubić zwariowanego Maksa. Chłopak bardzo pomaga Paige w odkryciu nowej siebie.

Książka pokazuje jak ciężko jest czasami podnieść się po stracie bliskiej nam osoby i jak ta strata potrafi rzutować na nasze dalsze życie. Spodziewałam się płytkiej opowieści o zauroczonej swoim znajomym dziewczynie, a dostałam pełnowartościową książkę o tym, że z pomocą przyjaciół i rodziny można odnaleźć siebie na nowo. „Początek mnie i ciebie” chociaż czasami przewidywalny, czytało się z przyjemnością. Nie znajdzie się w książce też pędzącej akcji. Jest to spokojna powieść na dwa wieczory. Z miłą chęcią sięgnę po inne pozycje tej autorki.


Moja ocena: 4/6

Tytuł: Początek mnie i ciebie
Tytuł oryginalny: The Start of Me and You
Seria: ---
Autor: Emery Lord
Premiera: 30.11.2015r.
Ilość stron: 320
Wydawca: Wydawnictwo Amber
Cena: 34,80 zł