Strony

29 listopada 2015

Filmowo: Więzień labiryntu. Próby ognia



Znalezienie wyjścia z Labiryntu miało być końcem. Żadnych więcej niespodzianek, żadnych puzzli. I żadnego uciekania. Thomas był przekonany, że jeśli Streferzy zdołają się wydostać, odzyskają swoje dawne życie. W Labiryncie życie było łatwe. Było jedzenie, schronienie i względne bezpieczeństwo. Ale w świecie poza Labiryntem koniec został zapoczątkowany już dawno temu…

Książki jeszcze nie czytałam, ale stoi już na półce i aż prosi się, żeby ją wziąć. W takiej sytuacji nie mogę filmu do niej porównać, ale gdzieś obiło mi się o uszy, że dosyć sporo się różnią. Przeczytamy, zobaczymy. Ale tu nie o tym.

Akcja „Prób ognia” zaczyna się tam, gdzie skończył się „Więzień labiryntu”. W głównej roli ponownie widzimy Dylana O’Briena (oczywiście mojego ulubieńca), którego naprawdę podziwiam za umiejętności aktorskie. Jego postać też nie jest zła – Thomas zdeterminowany jest chronić swoich przyjaciół. Co do aktorów nie mam jakiś zastrzeżeń, gdyż każdy z aktorów wypadł w swojej roli naprawdę dobrze. Do starej obsady dołączyło też kilka nowych twarzy, a jedna dosyć znana z serialu „Gra o tron”.

Przez cały film coś się dzieje i jestem skłonna napisać, że ta część jest bardziej dynamiczna od „Więźnia labiryntu”. Stopniowo razem z bohaterami odkrywamy prawdę, demaskujemy intrygi, uciekamy przed niebezpieczeństwem. Wszystko ze sobą współgra i zapewnia ciągłość. Świetnie pokazano Poparzeńców – zmutowanych i chorych ludzi. A apokaliptyczny świat? Majstersztyk. Zniszczone budynki, miasto powoli zakrywane pustynnym piaskiem.

Pierwsza część mi się podobała, ale ta podbiła moje serce. Szkoda, że na ekranizację ostatniej części - „Lek na śmierć” trzeba czekać aż do początku 2017 roku, zwłaszcza po takim zakończeniu.

Zwiastun:



Reżyseria: Wes Ball
Scenariusz: T. S. Nowlin
Gatunek: Thriller, Akcja, Sci-Fi
Producent: USA
Premiera: 18 września 2015 (Polska)/7 września 2015 (świat)
Czas trwania: 2h 12min
Tytuł oryginalny: The Maze Runner. The Scorch Trials

Obsada:
Dylan O’Brien – Thomas
Ki Hong Lee – Minho
Kaya Scodelario – Teresa
Thomas Brodie-Sangster – Newt
Dexter Darden – Frypan
Alexander Flores – Winston
Jacob Lofland – Aris Jones
Rosa Salazar – Brenda
Giancarlo Esposito – Jorge
Patricia Clarkson – Ava Paige
Aidan Gillen – Janson
Lili Taylor - Mary

Na podstawie powieści Jamesa Dashnera „Próby ognia”.
 

27 listopada 2015

Melissa Marr - Opiekunka Grobów

W niezwykle spokojnym miasteczku Claysville dochodzi do brutalnego morderstwa. Maylene Barrow, kobieta pielęgnująca wszystkie cmentarze w mieście, zostaje znaleziona we własnej kuchni w kałuży krwi. Ale szeryf nie przeprowadza śledztwa. Do Claysville przybywa Rebeka, przybrana wnuczka Maylene. Z lotniska odbiera ją Byron, syn przedsiębiorcy pogrzebowego, zakochany w niej bez pamięci. Obydwoje mają za sobą osiem lat życia poza miasteczkiem, unikania siebie i rozmów o wzajemnej miłości, obydwoje też odczuwają niezrozumiałą ulgę, wkraczając w granice Claysville. Wydarzenia przyspieszają, zdarzają się kolejne brutalne napaści, a Rebeka i Byron zaczynają odkrywać, że ich miasteczko rządzone jest w myśl dość niezwykłych zasad. Dowiadują się też, że dziedzicznie przypadają im obojgu bardzo ważne funkcje, zapisane w dziwacznym kontrakcie sprzed 300 lat. Ona musi przejąć po zmarłej babci funkcję Opiekunki Grobów, a on – po ojcu – rolę Grabarza i jej opiekuna. Spokój i bezpieczeństwo Claysville zależą od tego, czy ta para wypełni swe role starannie.

Kochać kogoś oznacza przyznawać, że ma i dobre, i złe strony.”

Z Melissą Marr miałam przyjemność spotkać się już kilka lat temu za pomocą jej serii o wróżkach. Podobała mi się ona wtedy i z przyjemnością sięgnęłam po inną jej książkę, ale niestety moja dobra opinia o tej książce kończy się na ogólnym pomyśle.

Głównymi bohaterami powieści są Rebeka i Byron, dwójka dorosłych ludzi, których łączy zawiła przeszłość. Oboje mają za sobą ciężkie przeżycia. Rebeka to kobieta, która wiecznie ucieka – od domu, ukochanego, tego co się wydarzyło. Z kolei Byron ciągle nie może zapomnieć o swojej ukochanej. Niestety nie potrafiłam przekonać się do tych bohaterów, którzy czasami mieli lepsze momenty, jednak potrafili mnie do siebie zrazić swoim postępowaniem.

Autorka za bardzo skupiła się na romansie pomiędzy Rebeką i Byronem, niż na motywie Opiekunki Grobów i Grabarza, przez co nie działo się praktycznie nic ciekawego. Akcja książki wlecze się strasznie i przyspiesza dopiero 50 stron przed jej końcem, a i tak większości idzie się domyślić. Niby mamy w książce do czynienia z serią napadów, ale nie potrafiły wywołać u mnie napięcia. Jedyne co najbardziej przypadło mi do gustu to kreacja świata pozagrobowego, motywu Grabarza i Opiekunki Grobów.

Powieść miała ogromny potencjał, szkoda, że został tak potwornie zmarnowany na rzecz zwykłego romansidła. Ogólny zarys na pewno zapamiętam, lecz szczegóły, niestety, uciekną mi szybko z głowy i tej lektury nie będę wspominać za dobrze.

Moja ocena: 3/6

Tytuł: Opiekunka Grobów
Tytuł oryginalny: Graveminder
Seria: Graveminder #1
Autor: Melissa Marr
Premiera: 11.06.2013r.
Ilość stron: 316
Wydawca: Wydawnictwo Replika
Cena: 34,90 zł


Opiekunka grobów | Guns for the Dead (dodatek)

Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam fantastykę.

24 listopada 2015

Cora Carmack - Coś do ukrycia

Mackenzie "Max" Miller ma poważny problem. Jej rodzice wpadli właśnie z niezapowiedzianą wizytą do miasta i jeśli zobaczą jej tatuaże, piercing i ufarbowane na wściekłą czerwień włosy, nieludzko się wściekną. Gdy spotkają również jej obecnego chłopaka, Mace'a, zapewne zdecydują się ją wydziedziczyć. Max wmówiła im, że spotyka się z sympatycznym i poukładanym gościem, którego poznała w bibliotece, a wytatuowany facet z tunelami w uszach nijak nie pasuje do tego opisu. Sytuacja jest katastrofalna. Jedyne wyjście to w ciągu trzech minut znaleźć kogoś, kto zgodzi się odegrać chłopaka z biblioteki.


''Są w życiu pewne rzeczy, o które warto walczyć, nieważne, czy masz szanse zwyciężyć, czy nie''.

Pierwszy tom serii bardzo przypadł mi do gustu, więc nie mogłam się nie skusić przed sięgnięciem po kolejny.

Tym razem obserwujemy wydarzenia naprzemiennie z perspektywy dwóch bohaterów, Cade'a oraz Max. Cade'a mieliśmy szansę poznać już w poprzedniej części i cieszę się, że powróciliśmy do niego. Cade to spokojny i ułożony człowiek, chociaż nie zawsze wie co chce zrobić ze swoim życiem. Z kolei Max jest szaloną dziewczyną i ukrywa coś przed całym światem. Chłopak i Max różnią się od siebie jak ogień i woda, no i nie da się ich nie polubić. Czuć pomiędzy nimi napięcie i namiętność w momentach, gdy się do siebie zbliżają. Widać, że autorka wykreowała kompletnie innych bohaterów niż w pierwszym tomie. Są oni bardziej dojrzalsi, każdy z nich posiada jakiś bagaż z przeszłości i wiemy o nich o wiele więcej, przez co łatwiej jest się z nimi zżyć.

Ponownym plusem dla autorki, i to bardo dużym, jest humor. Cięte riposty Cade'a i Max czy sytuacje w jakie się mieszają powodują, że bardzo szybko zaczęłam się śmiać. Ale oprócz wesołych historyjek są też i takie, które mogą wywołać łzy. Ciekawa akcja, lekki styl to kolejne atuty tej powieści. Ta historia spodobała mi się o wiele bardziej niż ta z Bliss i Garrickiem. Mimo tego, że pojawia się tutaj trójkąt miłosny, to nie przeszkadzał mi on aż tak bardzo, praktycznie go nie zauważałam.

Książka o wybaczaniu sobie, akceptacji i walce o własne szczęście. Już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po ostatni tom. Mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie.

Moja ocena: 5/6

Tytuł: Coś do ukrycia
Tytuł oryginalny: Faking It
Seria: Coś do.../Losing It #2
Autor: Cora Carmack
Premiera: 10.09.2014r.
Ilość stron: 368
Wydawca: Wydawnictwo Jaguar
Cena: 34,90 zł

Coś do stracenia | Coś do ukrycia | Coś do ocalenia

22 listopada 2015

Filmowo: Papierowe miasta




Quentin Jacobsen - dla przyjaciół Q - od zawsze jest zakochany we wspaniałej koleżance, zbuntowanej Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie przeżyli razem coś niesamowitego, teraz chodzą do tego samego liceum. Pewnego wieczoru w przewidywalne, nudne życie chłopaka wkracza Margo w stroju nindży i wciąga go w niezły bałagan. Po czym znika. Quentin wyrusza na poszukiwanie dziewczyny, która go fascynuje, idąc tropem skomplikowanych wskazówek, jakie zostawiła tylko dla niego. Żeby ją odnaleźć, musi pokonać setki kilometrów. Po drodze przekonuje się na własnej skórze, że ludzie są w rzeczywistości zupełnie inni niż sądzimy.

Zanim obejrzałam film, przeczytałam ksiąkę, więc mogłam sobie porównać obie rzeczy. I muszę przyznać, że podobało mi się, że producenci wycięli z filmu to, co mi się w powieści nie podobało i nudziło mnie, a zostawili tylko te najciekawsze wątki. Oprócz tego książka i jej ekranizacja mają kilka różnic – brakowało mi Radara i jego Omniklopedii, włamiania do pewnego budynku czy zakończenie, które potoczyło się troszeczkę inaczej.

Co do aktorów, to Nat Wolff w roli Q - nieśmiałego, piątkowego ucznia i przyszłego lekarza wypadł świetnie, ale z kolei Cara Delevingne jako Margo Roth Spiegelman już nie za bardzo. Nie potrafiłam się przekonać co do tej aktorki. Momentami miałam wrażenie, że gra na siłę, a jak by chciała to mogłaby się bardziej postarać. A mimika twarzy... bardzo się na tym zawiodłam. Polubiłam też dwóch zwariowanych i dziwnych kumpli Quentina – Bena i Rada.

Muzyka została fajnie dobrana do filmu. Podoba mi się jedna piosenka, której słucham ciągle, a mianowicie „To the Top” Twin Shadow. Ogromnym minusem jest plakat promujący – jest po prostu obrzydliwy i nie można się na nego patrzeć.

Film mija szybko. Ogląda się go także przyjemnie. Można się na nim także mocno pośmiać, czy to z niektórych sytuacji (krowa na drodze) czy zachowań postaci, a zwłaszcza Bena (jego teksty potrafią powalić na ziemię). Jeśli komuś podobała się książka to i film powinien przypaść do gustu, chociaż w kilku momentach można się zawieść.

Zwiastun:
 


Reżyseria: Jake Schreier
Scenariusz: Scott Neustadter, Michael H. Weber
Gatunek: Melodramat
Producent: USA
Premiera: 31 lipca 2015 (Polska)/18 czerwca 2015 (świat)
Czas trwania: 1h 49 min
Tytuł oryginalny: Paper Towns

Obsada:
Nat Wolff – Quentin „Q” Jacobsen
Cara Delevingne – Margo Roth Spiegelman
Austin Abrams – Ben Starling
Justice Smith – Radar
Halston Sage – Lacey Pemberton
Jaz Sinclair – Angela
Cara Buono – Connie Jacobsen

Na podstawie powieści Johna Greena „Papierowe miasta” (recenzja KLIK).