"Czy zdołałbyś przetrwać w dziczy zdany na własne siły, gdyby wszyscy dookoła próbowali wykończyć Cię za wszelką cenę?"
Książka wciąga od pierwszej strony, wręcz nie mogłam oderwać się od niej. Autorka ukazała niesamowity świat pełen grozy, walki o przetrwanie, ale również lojalności, miłości i przyjaźni. Pani Collins nie bała się opisywać brutalnych scen. W książce są momenty śmieszne, wzruszające i smutne (śmierć dwunastoletniej trybutki - Rue) dzięki temu czytelnik może bardziej wczuć się w sytuację. Katniss polubiłam od razu - nie jest słabą dziewczyną, nie użala się nad sobą, aby przeżyć i utrzymać rodzinę codziennie łamie prawo wymykając się do lasu za dystryktem ze swoim przyjacielem - Galem, gdzie polują. Podczas Igrzysk Głodowych wykazuje się ogromnym sprytem i pomysłowością, nie poddaje się łatwo, ponieważ obiecała rodzinie że wróci. Warunki do przeżycia na arenie nie są sprzyjające - strasznie zimne noce, niemożliwość rozpalenia ogniska co może sprowadzić innych trybutów, pułapki zastawiane przez Organizatorów i jej mentor Haymitch, który jest wiecznie pijany. Gdy pod koniec powieści Katniss razem z chłopakiem chcą popełnić samobójstwo - czym ratują sobie życie - nieświadomie sprzeciwiają się Kapitolowi, co może doprowadzić do wybuchy kolejnego powstania.
W książce ukazuje się również wątek miłosny, nie dominuje on jednak. Miłość między Katniss a Peetą z początku jest udawana, ale potem przeradza się w coś większego (ale to w dalszych tomach).
Z miłą chęcią mogę polecić tą książkę. Na pewno jeszcze nie raz po nią sięgnę. Jest wyjątkowa, po raz pierwszy spotkałam się z czymś takim. Autorka miała niesamowity pomysł na stworzenie tak oryginalnej książki. Denerwują mnie porównania do "Zmierzchu", przecież te dwie książki nie mają nic wspólnego.
Moja ocena: 6/6
Tytuł: Igrzyska śmierci (org. The Hunger Games)
Autor: Suzanne Collins
Premiera: 6.05.2009
Ilość stron: 350
Wydawnictwo: Media Rodzina Cena: 29,90 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway