Strony

17 lipca 2016

Paula Hawkins - Dziewczyna z pociągu



Rachel każdego ranka dojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Wie, że pociąg zawsze zatrzymuje się przed tym samym semaforem, dokładnie naprzeciwko szeregu domów. Zaczyna się jej nawet wydawać, że zna ludzi, którzy mieszkają w jednym z nich. Uważa, że prowadzą doskonałe życie. Gdyby tylko mogła być tak szczęśliwa jak oni. I nagle widzi coś wstrząsającego. Widzi tylko przez chwilę, bo pociąg rusza, ale to wystarcza.

Wszystko się zmienia. Rachel ma teraz okazję stać się częścią życia ludzi, których widywała jedynie z daleka. Teraz przekonają się, że jest kimś więcej niż tylko dziewczyną z pociągu.

O „Dziewczynie z pociągu” autorstwa Pauli Hawkins było bardzo głośno, a recenzje wahały się od skrajnie negatywnych do wręcz odwrotnych. Sama chciałam się przekonać czy rzeczywiście była taka zła czy może przeciwnie.

Główną bohaterką jest dorosła Rachel. Kobieta rozwiodła się z mężem Tomem, jest uzależniona od alkoholu i zamiast znaleźć sobie pracę, chodzi bezczynnie po ulicach Londynu. Muszę przyznać, że rozumiałam czasami motywy postępowania bohaterki, jednak w głównej mierze (i tu niektórzy mogą mnie za to skrytykować) zachowywała się bardzo żałośnie, przez co miałam jej serdecznie dosyć. Wydarzenia obserwujemy nie tylko z punktu widzenia Rachel, ale także zaginionej Megan oraz nowej żony Toma Anny. Nie wiem czy mogę powiedzieć, czy którąkolwiek z postaci polubiłam. Jednak nie mogę stwierdzić, że jakoś źle zostały wykreowane, ale po prostu nie przypadły mi do gustu.

Niby książka wciągała, ale w głowie pojawiało się wrażenie, że „gdzieś już to czytałam”. Niektóre fragmenty przypomniały mi jakoś „Zaginioną dziewczynę” Gillian Flynn (a bardziej film na jej podstawie, bo książki nie czytałam). Nie mogę również powiedzieć, że powieść nie trzymała w napięciu, bo czasami nie można było się od niej oderwać. Pod koniec zaczęłam jakoś podejrzewać kto jest odpowiedzialny za cały ten dramat i nie byłam jakoś wielce zaskoczona przy zakończeniu. Co do całokształtu nie jestem pod jakimś ogromnym wrażeniem, ale „Dziewczyna z pociągu” nie była bardzo złą książką. Czytając ją miałam różne odczucia – raz negatywne, raz pozytywne.

Na podstawie książki powstaje film, którego premiera jest zapowiedziana na ten rok. Na pewno dam mu szansę.


Moja ocena: 3+/6

Tytuł: Dziewczyna z pociągu
Tytuł oryginalny: The Girl on the Train
Seria: ---
Autor: Paula Hawkins
Premiera: 21.10.2015r.
Ilość stron: 328
Wydawca: Wydawnictwo Świat Książki
Cena: 32,90 zł
 

2 komentarze:

  1. Książka zbiera różne recenzje, a ja jestem jej bardzo ciekawa. Na pewno w końcu ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię takie książki i polecam tym, którzy nie czytali.
    Jak ze wszystkim w życiu - sami musimy wyrobić sobie swoje zdanie na dany temat ;-)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway