Dwór
na szczycie wzgórza wiele lat stał pusty, ale pewnego dnia okazało
się, że ktoś w nim zamieszkał. Tajemniczy Alexander Sterling
natychmiast stał się tematem plotek. Raven, zafascynowana wampirami
gotka, usiłuje odkryć całą prawdę o skrytym Alexandrze. Kiedy go
poznaje, zaczyna między nimi iskrzyć. Czy Alexander spełni jej
największe marzenie?
„Wszechświat
przypomina płótno nakrapiane lśniącymi, migotliwymi światełkami,
wszechobecny obraz, który czeka, żeby na niego popatrzeć. Ale
ludzie są tak zabiegani, że go nie dostrzegają. A to
najpiękniejsze ze wszystkich dzieł.”
Raven to szesnastoletnia dziewczyna,
która od dziecka pragnęła zostać wampirem. Gdy była mała wraz z
rodzicami, hipisami, oglądała filmy o krwiopijcach. I tak to się
zaczęło. Jednak rodzinną sielankę przerywa pojawienie się na
świecie małego braciszka, Billy'ego, którego nazywa Głupkiem.
Przez swój dziwny strój, czyli czarne ubranie i makijaż, Raven
jest uważana za dziwaczkę, nie posiada wielu przyjaciół, tylko
jedną, Becky. Dręczy ją jeden szkolny osiłek: Trevor. Dziewczyna
bardzo często popada w tarapaty i jest częstym gościem w gabinecie
dyrektora, przez co przeszli na „ty”. Jedyne za co ją można
podziwiać to to, że nie daje się poniewierać przez innych i nie
zważa na to, co ktoś obcy o niej mówi. Alexander to skryty
nastolatek. Ma siedemnaście lat i niedawno wprowadził się do od
dawna opuszczonej rezydencji w Dullsville. Od zawsze miał domowe
nauczanie więc, gdy pierwszy raz wchodzi do szkoły jest bardzo
zaskoczony jej wnętrzem.
Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Naprawdę
nie wiem co napisać można więcej o tej książce. Bohaterowie są
małostkowi i bardzo mało interesujący. Nie ma prawie żadnej
akcji. Autorka cały czas podkreśla jaka to z Raven jest gotka. W
jednym zdaniu słowo „czerń” było powtórzone chyba z pięć
razy. Sam wątek romantyczny pomiędzy Alexandrem a Raven rozwija się
za szybko. Nie ma żadnej pasji i namiętności pomiędzy, nimi od
razu przechodzimy do „kocham cię”, co było bardzo nijakie.
Żeby nie było tak pesymistycznie, postaram się znaleźć jakiś
plus. Był to sposób w jaki Raven dogryzała i kłóciła się z
Trevorem, dosyć śmieszny sposób. Na szczęście ta historia nie
jest obszerna i czytałam ją gdzieś koło dwóch godzin. Nie jest
to książka, którą zapamiętam. Z pewnością zapomnę o niej za
kilka miesięcy. Jedynym plusem całej tej książki jest chyba
okładka.
Moja ocena: 2/6
Tytuł:
Początek (org. Vampire Kisses)
Seria:
Pocałunki wampira #1 (org. Vampire
Kisses #1)
Autor:
Ellen Schreiber
Premiera:
23.03.2011r.
Ilość stron:
224
Wydawca:
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Cena: 26,90
zł
Myślałam nad tą pozycją, po przeczytaniu Twojej recenzji raczej ją sobie odpuszczę...
OdpowiedzUsuńJakos nie jestem zainteresowana, zwłaszcza po Twojej rcenzji.
OdpowiedzUsuń