Violet ucieka. Po
tym, jak Diuszesa przyłapała ją z Ashem, dziewczyna nie ma innego wyjścia, jak
uchodzić z Klejnotu, inaczej i ją i jej ukochanego czeka śmierć.
Jednak opuszczenie najpiękniejszego kręgu Samotnego Miasta nie jest łatwe. Violet i Ashowi towarzyszy Raven, na której eksperymenty hrabiny odcisnęły piętno. Listy gończe za Ashem wiszą na każdej ulicy. Gwardziści niestrudzenie polują na zbiegów.
Gdzieś tam, na Farmie, jest obiecany przez Luciena Azyl, a w nim ktoś, kto wstrząśnie całym światem Violet. Już niebawem dziewczyna odkryje, że jej Augurie są o wiele bardziej potężne niż myślała i że całe Samotne Miasto dojrzało do buntu.
Czy Violet znajdzie w sobie dość odwagi, by dołączyć do Sprzysiężenia Czarnego Klucza i wystąpić przeciwko wszystkiemu, co dotąd znała?
Jednak opuszczenie najpiękniejszego kręgu Samotnego Miasta nie jest łatwe. Violet i Ashowi towarzyszy Raven, na której eksperymenty hrabiny odcisnęły piętno. Listy gończe za Ashem wiszą na każdej ulicy. Gwardziści niestrudzenie polują na zbiegów.
Gdzieś tam, na Farmie, jest obiecany przez Luciena Azyl, a w nim ktoś, kto wstrząśnie całym światem Violet. Już niebawem dziewczyna odkryje, że jej Augurie są o wiele bardziej potężne niż myślała i że całe Samotne Miasto dojrzało do buntu.
Czy Violet znajdzie w sobie dość odwagi, by dołączyć do Sprzysiężenia Czarnego Klucza i wystąpić przeciwko wszystkiemu, co dotąd znała?
Po interesującym debiucie
jakim był „Klejnot” Amy Ewing miałam nadzieję na równie dobrą, a nawet lepszą
kontynuację, przez co na „Białą różę” czekałam z niecierpliwością. Czy książka
sprostała moim oczekiwaniom?
Ponownie obserwujemy
wydarzenia z punktu widzenia Violet, która tym razem musi uciekać by ocalić swoje
życie. Violet to dobrze wykreowana postać, która ma swoje wzloty i upadki, ale
po dalszym zapoznaniu z nią da się ją lubić. Ash to bohater, który został
pokazany przez autorkę jako osoba słaba, nic nie potrafiąca, ale na szczęście
później się to zmienia. Poznajemy także dość koszmarną przeszłość chłopaka. Na
pewno na uwagę zasługuje Garnet, który przechodzi powolną transformację.
Akcja książki rozpoczyna się
tuż po tym jak zakończył się „Klejnot”. Tak jak można było się spodziewać,
powieść skupia się wokół rebelii przeciw rządzącym Samotnym Miastem. Dobrym pomysłem,
i niezwykle ciekawym, było ukazanie prawdziwego znaczenia tajemniczych Augurii,
którymi potrafią posługiwać się Surogatki. Powieść potrafi zaskakiwać, jednak
ma też swoje przewidywalne momenty. Pomimo tego, że końcówki domyśliłam się, to
i tak muszę sięgnąć po ostatnią część trylogii, by poznać odpowiedzi na
nurtujące mnie pytania.
Moja ocena: 4/6
Tytuł: Biała róża
Tytuł oryginalny: The White Rose
Seria: The Lone City #2
Autor: Amy Ewing
Premiera: 13.01.2016r.
Ilość stron: 320
Wydawca: Wydawnictwo Jaguar
Cena: 37,90 zł
Klejnot | Biała róża
| The Black Key
Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam fantastykę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway