Strony

07 grudnia 2013

Filmowo: Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia

 Na ten film wyczekiwałam. Spoty w telewizji, plakaty na kinach i w innych częściach miasta naprawdę zaostrzały mój apetyt. I nareszcie jest! „Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia” to kontynuacja wydarzeń z pierwszej części.

Remember who the real enemy is.”

Po zwycięstwie w 74. Głodowych Igrzyskach, Katniss Everdeen (Jennifer Lawrence) oraz Peeta Mellark (Josh Hutcherson) udają się na obowiązkowe Tournee Zwycięzców. Choć zuchwale złamali reguły rozgrywki, w glorii zwycięstwa odwiedzają kolejne dystrykty. Dowiadują się o fali zamieszek, do których przyczynił się ich niebywały wyczyn. W tym samym czasie prezydent Snow (Donald Sutherland) przystępuje do organizacji jubileuszowych, 75. Igrzysk, w których dawni zwycięzcy będą musieli stanąć przeciw sobie. Te wydarzenia mogą zmienić państwo Panem na zawsze.

Remember, Gril on Fire, I'm still betting on you.”

Byłam bardzo ciekawa jak filmowcy ukażą kolejną arenę i pułapki jakie na niej się pojawiały. Więc teraz mogę, wszem i wobec, ogłosić, że wyszło to wszystko tak jak sobie to wyobrażałam. Mgła, fala, piorun i reszta efektów specjalnych wywarła na mnie ogromne wrażenie. Tak samo jak i fryzury, makijaż czy stroje. Na szczęście są tutoriale, dostępne w Internecie, które pokazują jak można niektóre upięcia włosów zrobić samemu w domu (uwielbiam ten warkocz, który Katniss miała zrobiony w pierwszej części). Również brawa należą się aktorom. Wykazali się prawdziwym profesjonalizmem. Emocje są jak prawdziwe, łatwo można wczuć się w postacie. Zakończenie, co zadziwiające, zgodne z książką i proszące się wręcz o to, żeby dowiedzieć się co się będzie dalej działo z bohaterami. Teraz trzeba tylko czekać do przyszłego roku, na pierwszą część „Kosogłosa”.

Już wcześniej pisałam o soundtracku do filmu. Teraz po przesłuchaniu go całego i obejrzeniu ekranizacji, zauważyłam jak niektóre piosenki wpasowują się w tematykę filmu. Moje ulubione to „Place for Us” - Mikky Ekko, „Shooting Arrows at the Sky” - Santigold, „Devil May Cry” - The Weeknd, „We Remain” - Christina Aguliera i „Who We Are” - Imagine Dargons.

Do filmu pasuje również piosenka zespołu Red „Who We Are” (nie znajduje się ona na żadnym z soundtracków), ale tekst jej jest idealny do wymowy ekranizacji.

Film polecam każdemu. Występują w nim wartości, takie jak: zdolność do poświęceń dla drugiej osoby, walka o coś słusznego, a także bezwarunkowa miłość. Szkoda, że to nie takich książek nie czytamy w szkołach.
.
Moja ocena: 6/6

Czas trwania: 2h 26 min

Premiera światowa i w Polsce: 22 listopada 2013 roku

Reżyseria: Francis Lawrence
Scenariusz: Simon Beaufoy, Michael Arndt

Obsada:
Jennifer Lawrence – Katniss Everdeen
Josh Hutcherson – Peeta Mellark
Liam Hemsworth – Gale Hawthorne
Philip Seymour Hoffman – Plutarch Heavensbee
Jena Malone – Johanna Mason
Stanley Tucci – Caeser Flickerman
Toby Jones – Claudius Templesmith
Donald Sutherland – Prezydent Snow
Sam Claflin - Finnick Odair
Willow Shields - Primrose Everdeen
Elizabeth Banks - Effie Trinket
Lenny Kraviz - Cinna

Tytuł oryginalny: The Hunger Games: Catching Fire

Oparte na powieści Suzanne Collins pod tym samym tytułem

Zwiastun:



1 komentarz:

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway