W
życiu Ivy cuda zdarzają się naprawdę. Dziewczyna wie jednak
doskonale, że trzeba za nie płacić wysoką cenę. Choć Tristan
powrócił, nie jest pewna, czy będą mogli cieszyć się
wspólną przyszłością. Na domiar złego śmiertelny wróg, demon
Gregory, znów się pojawił, by ją dręczyć. Czy przewrotny los
pozwoli zakochanym cieszyć się szczęściem we dwoje? Czy zdarzy
się kolejny cud?
„Ucieczka”
to już piąty tom z serii „Pocałunek anioła” autorstwa
Elizabeth Chandler. Co dzieje się w niej ciekawego? Tristan powraca
na ziemię pod postacią Luca, tak samo i Gregory – pod postacią
demona, który, jak już wiemy, opętuje Beth. Wydarzenia nadal
rozgrywają się w okolicach Cape Cod. Ivy wraz „Lukiem” próbują
uniewinnić chłopaka z zarzutu morderstwa Corinne i są coraz bliżej
odkrycia prawdy o tym co przydarzyło się dziewczynie.
„No
to sobie zapamiętaj: Koniec to nowy początek, a każdy początek
możemy sami przekuć w coś dobrego.”
Fabuła
prowadzona jest z lekkością, ale nadal zawiera trochę sztuczności
i przewidywalności. Czytając tą serię mam powoli wrażenie, że
gdzieś już coś podobnego czytałam.. Sama nie wiem... Dziewczynie
grozi niebezpieczeństwo, ukochany próbuje ją uratować, ale coś
stoi na przeszkodzie. Ta część jest trochę lepsza od „Wiecznej
tęsknoty”, ale nie za dużo. Można w niej znaleźć więcej
tajemnic oraz bardziej dynamiczną akcję. Tutaj obserwujemy życie
Ivy oraz Tristana w momencie kiedy nie przebywają razem ze sobą.
Tak jak i w poprzednich częściach język jest prosty, przystępny w
odbiorze i książkę czyta się naprawdę szybko. Teraz pozostało
przeczytać już tylko ostatni tom, czyli „Do końca świata”.
Moja
ocena: 3/6
Tytuł:
Ucieczka (oryg. Everlasting)
Seria:
Pocałunek anioła #5 (oryg. Kissed by an Angel #5)
Autor:
Elizabeth Chandler
Premiera:
31.07.2013r.
Ilość
stron: 288
Wydawca:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Cena:
27,00 zł
Recenzja bierze udział w wyzwaniu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway