Strony

11 stycznia 2014

Lauren Oliver - Annabel

Mama Leny, Annabel, zawsze była tajemnicą – duchem w przeszłości Leny. Aż do teraz. Matka Leny prawdopodobnie popełniła samobójstwo, gdy dziewczyna miała tylko sześć lat. To kłamstwo, w które wierzyła dorastając, ale prawda jest zupełnie inna. Jako zbuntowana nastolatka, Annabel uciekła z domu. Świat był wtedy inny – rozporządzenie nie było tak silne, leczyło się ludzi dopiero od dziesięciu lat. A w teraźniejszości Annabel zostaje wrzucona do brudnej celi, gdzie pielęgnuje nadzieję na ucieczkę i wydrapuje jedno słowo, w kółko, na ścianie: miłość. ­*


"Is it possible to tell the truth in a society od lies? Or must you always, of necessity, become a liar?

And of you lie to a liar, is the sin somehow negated or reversed?"

Kolejne w serii „Delirium” opowiadanie – tym razem o matce Leny. W tej krótkiej historii poznajemy jej przeszłość i teraźniejszość. Rozdziały przeplatają się na wzajem – raz mamy do czynienia z siedemnastoletnią Annabel, a raz z jej dorosłą wersją. Wraz z czytaniem odkrywany jej życie: ucieczkę z domu, to jak kuracja się nie udaje, jej małżeństwo, urodzenie dzieci, pobyt w więzieniu oraz brawurową ucieczkę. Czytając to opowiadanie, cały czas jakoś Annabel przypominała mi Lenę – widać córka wdała się w matkę. Historia jest o wiele cięższa do przeczytania, gdyż więcej w niej opisów niż dialogów. Tak jak i „Hanę” „Annabel” czyta się szybko. Lecz to opowiadanie jest trochę lepsze od „Hany”. Myślę, że ci co lubią „Delirium” polubią i to opowiadanie.
"Love obeys no laws other than its own."

Moja ocena: 5/6

Tytuł: Annabel
Seria: Delirium #0.5
Autor: Lauren Oliver
Premiera: 26.12.2012r.
Ilość stron: 36
Wydawca: HarperCollins

*opis pochodzi z goodreads.com, moje tłumaczenie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway