Strony

15 listopada 2015

Lissa Price - Starter

Ona jedna przeciwko systemowi
Straciła rodziców
Potem dom
W końcu własne ciało
Zrobi wszystko, żeby je odzyskać
Callie straciła rodziców, kiedy wojna bakteriologiczna zmiotła z powierzchni ziemi wszystkich w wieku między 20 a 60 lat. Ona i jej młodszy brat, Tyler, uciekają, aby mieszkać na odludziu wraz z przyjacielem Michaelem, i walczą z regenatami, którzy byliby w stanie zabić ich choćby dla ciastka. 
Jedyną nadzieją Callie jest „Prime Destinations”, niepokojące miejsce w Beverly Hills, rządzone przez tajemniczą postać znaną jako Old Man. Ukrywa nastolatków, aby wypożyczyć ich ciała Endersom – seniorom, którzy chcą być znowu młodzi. Callie wie, że pozyskane w ten sposób pieniądze utrzymają ją, Tylera i Michaela żywych, więc zgadza się być dawcą. Ale neurochip, który został umieszczony w jej głowie, ma awarię i Callie budzi się w życiu Helen – kobiety, która wypożyczyła jej ciało. Mieszka w jej domu, jeździ jej samochodami i umawia się z wnukiem senatora. Wszystko wygląda jak w bajce, dopóki Callie nie odkrywa, że Helen zamierza robić coś więcej, niż tylko imprezować – a plany Prime Destinations są dużo gorsze, niż Callie mogła sobie kiedykolwiek wyobrazić…
na imię Ruby. Potrafię wedrzeć się do twojego umysłu, a nawet wymazać wspomnienia. Jako dziecko zostałam wysłana do obozu „rehabilitacyjnego” dla takich jak ja. Zieloni, Niebiescy, Żółci, Pomarańczowi, Czerwoni. Mroczne umysły. Zostałam przydzielona do Zielonych, ale w rzeczywistości jestem ostatnią z Pomarańczowych. Ukrywam to, żeby przetrwać.


Na „Starterów” naczekałam się bardzo długo, gdyż prawie przez rok premiera była przesuwana przez wydawnictwo i ten fakt jeszcze bardziej zaostrzał mój apetyt na tę pozycję.

Główna bohaterka, Callie, to silna dziewczyna, która walczy o przetrwanie swoje i swojego młodszego braciszka wraz z przyjacielem, Michaelem. Dziewczynę polubiłam praktycznie od razu, gdyż zaimponowała mi swoim logicznym i mądrym rozumowaniem, a potem walką o własne życie i tych, których kocha. Zaimponował mi także tym z jakim zapałem i poświęceniem dążyła do tego, by uratować brata przez co nie zawahała się sprzedać swojego ciała. Jest jeszcze postać Blake'a, którego polubiłam za jego delikatność, ale to on skrywa największy sekret całej książki.

Lissa Price stworzyła świetną historię, a świat, w którym przyszło żyć jej bohaterom jest okrutny i niepokojący. Fakt, że akcja dzieje się praktycznie tuż po zakończeniu wojny uważam za ogromny plus, gdyż mamy szansę poznać to jak rzeczywistość wyglądała i kształtowała się chwilę po a nie ileś lat później. Mamy też do czynienia z wątkiem romantycznym, ale jest on bardzo delikatny i schodzi bardziej na dalszy plan.

Książka wciąga i to naprawdę szybko przez co nie można było się nudzić. Osobiście nie mogłam się od niej oderwać i przeczytałam ją w kilka godzin. Lissa Price potrafi zaskakiwać i to niejednokrotnie. Czasami wręcz nie mogłam uwierzyć, że autorka naprawdę to napisała. Teraz nie mogę doczekać się drugiego tomu, zwłaszcza po takim zakończeniu, i tego jak dalej potoczą się losy bohaterów.

Moja ocena: 5+/6

Tytuł: Starter
Tytuł oryginalny: Starters
Seria: Starter/Starters #1
Autor: Lissa Price
Premiera: 8.04.2015r.
Ilość stron: 400
Wydawca: Wydawnictwo Albatros
Cena: 34,90 zł

Starter | Ender

Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam fantastykę.

4 komentarze:

  1. Książka wydaje się całkiem fajna:) Fajnie też piszesz, zachęcająco:)
    Recenzja książki Terry'ego Pratchett'a & Stephen'a Baxter'a - ''Długa Ziemia'' już na moim blogu :)
    Zaczynam Cię obserwować i zapraszam do mnie:)
    Recenzjonistycznie
    No Longer Nightmare

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i witam ;)
      Ja także zaczęłam Cię obserwować :)

      Usuń
  2. Bardzo przyjemnie spędziłam czas w jej towarzystwie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że podobnie będzie w przypadku drugiej części :)

      Usuń

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway