Strony

04 stycznia 2014

Lauren Oliver - Hana

Na początku ostatniego lata ich wolności były najlepszymi przyjaciółkami. Dopóki Hana nie podjęła decyzji, która je rozdzieliła... W „Delirium” słyszeliśmy wersję Leny. Teraz Hana ma szansę opowiedzieć swoją stronę historii. I nic nie jest takie, jakie się nam wydawało na początku.*

She was mine before she was yours.”

Kocham trylogię „Delirium” więc postanowiłam przeczytać dodatkowe nowele nawiązujące do niej – pierwszą napisaną w kolejności jest „Hana”. Już jak sam tytuł wskazuje bohaterką historii i zarazem jej narratorką jest najlepsza przyjaciółka Leny. Hana ma lat osiemnaście i niedługo przejdzie zabieg, który spowoduje, że nigdy nie będzie zdolna kochać, ale zanim to się stanie dziewczyna doświadcza pewnych rzeczy. Dzięki tej opowiastce mamy możliwość lepszego poznania Hany. Dogłębniej poznajemy jej uczucia oraz motywy jakie nią kierują w pewnych sytuacjach. Spotykamy się również z podziemiem – uczestniczymy wraz z Haną w imprezach potajemnie przez nie organizowanych. Pojawia się również chłopak – Steve... Czy może to amor deliria nervosa? Akcja „Hany” rozgrywa się w tym samym momencie co akcja powieści „Delirium” i niektóre momenty, które występują w książce są obecne i tu. Lekka, przyjemna i krótka historia, niestety niedostępna w języku polskim. Bałam się czytać po angielsku, ale okazuje się, że nie jest tak źle (film bez przeszkód obejrzę, nawet bez polskich napisów), więc na pewno będę robiła to częściej ;D.
 
Moja ocena: 5/6

Tytuł: Hana
Seria: Delirium #1.5
Autor: Lauren Oliver
Premiera: 19.12.2011r.
Ilość stron: 64
Wydawca: Hodder & Stoughton

*moje tłumaczenie. Opis pochodzi ze strony goodreads.com

1 komentarz:

  1. Hana była jedyną bohaterką, którą polubiłam w Delirium, które jest po prostu beznadziejne. Zastanawiam się nad zamówieniem tej książki na Amazonie ;)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway