Czasem
odkrycie prawdy może odebrać nadzieję szybciej niż wiara w
kłamstwa.
To właśnie uświadamia sobie siedemnastoletnia Sky, kiedy spotyka Deana Holdera.
Chłopak dorównuje jej złą reputacją i wzbudza w niej emocje, jakich wcześniej nie znała. W jego obecności Sky odczuwa strach i fascynację, ożywają wspomnienia, o których wolałaby zapomnieć. Dziewczyna próbuje trzymać się na dystans – wie, że Holder oznacza jedno: kłopoty. On natomiast chce dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Gdy Sky poznaje Deana bliżej, odkrywa, że nie jest on tym, za kogo go uważała, i że zna ją lepiej, niż ona sama siebie. Od tego momentu życie Sky bezpowrotnie się zmienia.
To właśnie uświadamia sobie siedemnastoletnia Sky, kiedy spotyka Deana Holdera.
Chłopak dorównuje jej złą reputacją i wzbudza w niej emocje, jakich wcześniej nie znała. W jego obecności Sky odczuwa strach i fascynację, ożywają wspomnienia, o których wolałaby zapomnieć. Dziewczyna próbuje trzymać się na dystans – wie, że Holder oznacza jedno: kłopoty. On natomiast chce dowiedzieć się o niej jak najwięcej. Gdy Sky poznaje Deana bliżej, odkrywa, że nie jest on tym, za kogo go uważała, i że zna ją lepiej, niż ona sama siebie. Od tego momentu życie Sky bezpowrotnie się zmienia.
"Jedną
z rzeczy, za które kocham książki, jest to, że dzieli się w nich
ludzkie losy na rozdziały. To niesamowite, ponieważ nie można tego
zrobić w prawdziwym życiu. Nie możesz skończyć rozdziału, potem
opuścić wydarzenie, którego nie chcesz przeżywać, i otworzyć na
rozdziale, który lepiej pasuje do twojego nastroju. Życia nie można
podzielić na rozdziały, tylko co najwyżej na minuty. Wydarzenia z
twojego życia są zaklęte w kolejnych minutach. Nie ma tu pustych
kartek ani końców rozdziałów. Niezależnie od tego, co się
dzieje, życie toczy się dalej, czy ci się to podoba, czy nie, i
nigdy nie możesz pozwolić sobie na to, żeby się zatrzymać i po
prostu złapać oddech."
O "Hopeless" nasłuchałam się już sporo pozytywnych opinii, więc musiałam sprawdzić, co takiego jest w tej powieści, że prawie wszyscy ją wychwalają.
Główną bohaterką, a zarazem narratorką opowieści jest Sky, którą od razu polubiłam, tak samo jak Deana Holdera. Sky nie obchodzą opinie innych na jej temat i ma niesamowite poczucie humoru. Z kolei Dean potrafi być czuły, by po chwili wybuchnąć gniewem. Chłopak przez swoje osiemnastoletnie życie przeszedł już sporo. Skrywa on pewną tajemnicę, która może zmienić wszystko. Obydwoje mają niezwykle trudne charaktery – są strasznie uparci. Z niezwykłą przyjemnością obserwowałam rodzące się pomiędzy nimi uczucie i ich potyczki słowne.
Główną bohaterką, a zarazem narratorką opowieści jest Sky, którą od razu polubiłam, tak samo jak Deana Holdera. Sky nie obchodzą opinie innych na jej temat i ma niesamowite poczucie humoru. Z kolei Dean potrafi być czuły, by po chwili wybuchnąć gniewem. Chłopak przez swoje osiemnastoletnie życie przeszedł już sporo. Skrywa on pewną tajemnicę, która może zmienić wszystko. Obydwoje mają niezwykle trudne charaktery – są strasznie uparci. Z niezwykłą przyjemnością obserwowałam rodzące się pomiędzy nimi uczucie i ich potyczki słowne.
Zaczynając tę
książkę myślałam, że będzie to kolejny romans. Jakże było
moje zdziwienie, gdy po jakimś czasie zaczęły pojawiać się
wstawki z przeszłości Sky oraz, gdy nagle autorka zaczęła
odkrywać przed nami kolejne tajemnice z życia dziewczyny. W ogóle
się tego nie spodziewałam. Ciekawy jest również pomysł na tytuł,
który nie został przetłumaczony na język polski, co było dobrym
posunięciem, gdyż w pewnym momencie poznajemy, co dokładnie on oznacza. Colleen Hoover porwała mnie swoją opowieścią i nie
mogłam się od niej oderwać. Powieść napisana jest pięknym językiem.
Autorka porusza bardzo trudny problem, którego tutaj nie zdradzę, bo dla tych co jej jeszcze nie czytali, byłby to ogromny spoiler. Jest to historia o bólu, nienawiści, wybaczaniu, miłości oraz bezgranicznym oddaniu się dla drugiej osobie. Czasami smutna, a czasami wesoła. Było to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i muszę uznać je za naprawdę udane.
Autorka porusza bardzo trudny problem, którego tutaj nie zdradzę, bo dla tych co jej jeszcze nie czytali, byłby to ogromny spoiler. Jest to historia o bólu, nienawiści, wybaczaniu, miłości oraz bezgranicznym oddaniu się dla drugiej osobie. Czasami smutna, a czasami wesoła. Było to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i muszę uznać je za naprawdę udane.
Moja
ocena: 5+/6
Tytuł:
Hopeless
Tytuł
oryginalny: Hopeless
Seria:
Hopeless #1
Autor:
Colleen Hoover
Premiera:
18.06.2014r.
Ilość
stron: 382
Wydawca:
Wydawnictwo Otwarte/Moondrive
Cena:
34,90 zł
Hopeless
| Losing Hope | Szukając Kopciuszka (dodatek)
Trzeba jednak kiedyś przeczytać, skoro wszyscy się tym tak emocjonują :)
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Oj trzeba, trzeba :D
UsuńKsiążka naprawdę poruszająca, chociaż początkowo nie zapowiadało się na to. :)
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane :) Nie zapowiadało się, aż tak emocjonująco :D
UsuńCzytałam niedawno, bo w lutym, była to przyjemna(choć bolesna historia), nie wstrząsnęła jednak moim światem. ;) Trudny temat, jaki został w niej wykorzystany był niwelowany przez lekkość treści. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.