Łzy Eureki zatopiły świat.
Atlantyda zaczęła się wznosić, a wraz z nią jej złowrogi władca Atlas. Eureka
jako jedyna może go powstrzymać, ale najpierw musi nauczyć się walczyć. Wraz z
Cat, rodziną i Anderem, olśniewającym Tragarzem Ziarna, przebywa ocean, by
odnaleźć Solona, tajemniczego zaginionego Tragarza Ziarna, który wie, jak
pokonać Atlasa.
Wydostawszy się na ląd, Eureka pada ofiarą szyderstw wiedźm plotki, pozbawionych domu atlantydzkich czarodziejek, i ataku miejscowych, którzy próbują przeżyć pośród zniszczeń wywołanych przez jej łzy. I nie czuje się wcale gotowa na stawienie czoła Atlasowi i ocalenie świata, gdy Solon wyjawia, że słabością Andera jest miłość, a wszelkie uczucia, jakie żywi do niej chłopak, przyspieszają jego starzenie.
Próbując znaleźć sens w mrocznym świecie stworzonym przez jej smutek, Eureka trafia nad zaczarowaną sadzawkę. Jej zaskakujące odbicie ujawnia wstrząsającą tajemnicę – jeśli Eureka okaże się dość silna, może wykorzystać tę wiedzę, by pokonać Atlasa... chyba, że jej złamane serce jest dokładnie tym, czego władca potrzebuje, by ożywić swoje wznoszące się królestwo...
Wydostawszy się na ląd, Eureka pada ofiarą szyderstw wiedźm plotki, pozbawionych domu atlantydzkich czarodziejek, i ataku miejscowych, którzy próbują przeżyć pośród zniszczeń wywołanych przez jej łzy. I nie czuje się wcale gotowa na stawienie czoła Atlasowi i ocalenie świata, gdy Solon wyjawia, że słabością Andera jest miłość, a wszelkie uczucia, jakie żywi do niej chłopak, przyspieszają jego starzenie.
Próbując znaleźć sens w mrocznym świecie stworzonym przez jej smutek, Eureka trafia nad zaczarowaną sadzawkę. Jej zaskakujące odbicie ujawnia wstrząsającą tajemnicę – jeśli Eureka okaże się dość silna, może wykorzystać tę wiedzę, by pokonać Atlasa... chyba, że jej złamane serce jest dokładnie tym, czego władca potrzebuje, by ożywić swoje wznoszące się królestwo...
Pierwszym tomem nie byłam za
bardzo zachwycona, gdyż za wiele się w nim nie działo oraz bohaterowie nie byli
zbyt fajnie wykreowani, ale postanowiłam dać szansę drugiej części. No i niestety
ponownie się zawiodłam.
Akcja rozpoczyna się
praktycznie po zakończeniu pierwszego tomu. Jednak przez cały czas za dużo się
nie dzieje. Miałam wrażenie, że autorka skupia się tylko i wyłącznie na romansie
pomiędzy Eureką a Anderem, a reszta wydarzeń schodzi, niestety, na dalszy plan.
W pewnym momencie miałam ochotę odłożyć „Wodospad” i sięgnąć po coś innego, ale postanowiłam tego nie robić, gdyż do końca nie pozostało wiele stron. Dopiero końcówka przykuła moją uwagę. I to zakończenie trochę podniosło
ocenę tej książki w moich oczach.
Obie książki miały w sobie
ogromny potencjał, który niestety nie został wykorzystany. Zamiast ciekawej
lektury o mitologii z którą bardzo rzadko się spotykamy, dostajemy kolejne
dylematy miłosne dwójki nastolatków. Duologia pani Lauren Kate zostanie szybko
przeze mnie zapomniana…
Moja ocena: 2+/6
Tytuł: Wodospad
Tytuł oryginalny: Waterfall
Seria:
Łza/Teardrop #2
Autor: Lauren Kate
Premiera: 4.03.2015r.
Ilość stron: 364
Wydawca: Wydawnictwo Galeria
Książki
Cena: 32,90 zł
Łza | Wodospad
Recenzja bierze udział w
wyzwaniu: Czytam fantastykę.
Dlaczego książki z tak pięknymi okładkami i tak dobrze zapowiadające się, prawie zawsze są durnymi historyjkami zakochanych? Męczy mnie to już... Czasem mam wrażenie, że autorzy wydają książki masowo tylko po to, żeby mieć korzyści materialne. ;/ Na pewno nie sięgnę po tę książkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
czytanienaszymzyciem.blogspot.com
Niestety, ostatnio coraz częściej tak jest - opis świetny, a wnętrze tragiczne :(
UsuńPiękna okładka i opis, który sprawia, że z przyjemnością bym po nią sięgnęła. Szkoda, że nie pokrywa się to z wnętrzem książki..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://myfantasticbooksworld.blogspot.com/
Czytałam "Upadłych" tej autorki, ale jakoś nie mam ochoty na "Łzę" i "Wodospad" - chyba do tej pory nie spotkałam się z pozytywną opinią tych książek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
houseofreaders.blogspot.com