Tym razem Will Henry i jego
mistrz udają się w dzikie ostępy Kanady, by, na prośbę byłej narzeczonej
doktora Warthropa, zbadać sprawę Wendigo, mitycznego stworzenia żywiącego się
ludzkim mięsem. Choć początkowo naukowiec nie daje wiary podaniom, szybko musi
zweryfikować swoje poglądy. Wendigo, istota, o której wspominali niegdyś
Indianie, istnieje naprawdę. Ani żywy, ani martwy, poluje na ludzi, by nasycić
swój nieludzki głód.
Z niecierpliwością czekałam na
kontynuację przygód monstrumologa i jego ucznia, gdyż pierwszy tom niezwykle
wciągnął mnie w swój świat. Czy ta część zrobiła na mnie równie dobre wrażenie
jak poprzednia?
Will Henry dorasta i staje się
coraz bardziej samodzielny. Zachowuje się bardzo dojrzale oraz
odpowiedzialnie. Miałam wrażenie, że pomimo swojego młodego wieku to on jest
dorosłym w tej powieści. Zwariowany doktorek jest nadal tym samym zwariowanym
doktorkiem. Chociaż w tej części jego upór strasznie mnie irytował, gdyż nie
pragnął zaakceptować tego co widział na własne oczy. Pojawiają się także nowe
postacie – w większości są to także badacze potworów.
Akcja książki bardzo mi się
dłużyła. Miałam wrażenie, że większości „Klątwy wendigo” poświęcano na wykłócanie
się czy mityczne stworzenie istnieje czy wręcz przeciwnie, co mnie bardzo
nudziło. Jednak dużym plusem dla autora jest właśnie ukazanie wendigo – potwora
żywiącego się ludźmi. I tak w książce nie brakuje (po raz kolejny)
makabrycznych obrazów ludzkich zwłok i śmierci przez co książka jest skierowana
dla trochę starszych czytelników. Muszę przyznać, że oprócz tych nudnych
fragmentów, były też takie, które potrafiły przyprawić mnie o gęsią skórkę –
Rick Yancey potrafi dawkować napięcie. Pomimo kilku wad jest to w miarę dobra
kontynuacja i z miłą chęcią sięgnę po dalsze części.
Moja ocena: 4-/6
Tytuł: Klątwa wendigo
Tytuł oryginalny: The Course of
Wendigo
Seria: Monstrumolog/The Monstrumologist #2
Autor: Rick Yancey
Premiera:
24.09.2014r.
Ilość stron: 460
Wydawca: Wydawnictwo Jaguar
Cena: 37,90 zł
Recenzja bierze udział w
wyzwaniach: Czytam fantastykę, Czytam Opasłe Tomiska 2016.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway