Strony

17 kwietnia 2015

Emmy Laybourne - Wściekły wiatr

TO KONIEC.
Dean, Alex i inni w ostatniej chwili opuszczają przeznaczoną do zniszczenia strefę i lądują w obozie dla uchodźców w Kanadzie. Niektórzy odnajdują tam rodziny. Wszyscy cieszą się względnym spokojem po strasznych przejściach. Wtedy Niko natrafia w gazecie na zdjęcie Josie. Dziewczyna żyje!
A MOŻE…
Jej los jest jednak tragiczny. Razem z nowymi towarzyszami o grupie krwi zero przebywa w obozie-więzieniu na terenie Stanów. Zakochany Niko jest zdecydowany ją stamtąd wyciągnąć. Postanawia po nią jechać. Dołączają do niego Dean, Jake i Astrid, której ciążą i nienarodzonym dzieckiem interesuje się wojsko. Chcą ją poddać tajemniczym eksperymentom, musi więc zniknąć.

"Wściekły wiatr" to już ostatni tom trylogii i to on z nich wszystkich trzymał mnie najbardziej w napięciu, a zwłaszcza na sam koniec, gdzie strony przerzucało się w szaleńczym tempie. To tutaj widać jaką bohaterowie przeszli zmianę – z dzieciaków, które potrafiły denerwować, w bardziej odpowiedzialnych osobników. Najbardziej widać to na przykładzie Deana, który ze szkolnego outsidera staje się osobą biorącą swoje życie we własne ręce.

Tym razem obok Deana narratorem jest również Josie – dziewczyna z którą grupa rozdzieliła się pod sam koniec "Nieba w ogniu". Znajdują się w kompletnie dwóch różnych miejscach. Czy jednak obóz w którym znajduje się Dean jest tak kompletnie bezpieczny? Czy Josie naprawdę wyzbyła się swoich uczuć?

Książkę czyta się na prawdę szybko, czasami nie można się wręcz oderwać. Tutaj pojawia się jeszcze więcej przemocy. Denerwowało mnie jedno w tych książkach, a mianowicie to, jakie bohaterowie mieli szczęście. No bo jakim sposobem w prawie w każdym miejscu przebywają znajdują pomoc, bo okazuje się, że jest to krewny jednego z dzieciaków z Monumentu? Autorka pokazuje jak niebezpieczne mogą być zabawy z bronią chemiczną, chociaż sama nie do końca wyjaśniła ten wątek. Kto ją uwolnił? Pomimo paru niedociągnięć są to dosyć dobre pozycje. 

Moja ocena: 5-/6

Tytuł: Wściekły wiatr
Tytuł oryginalny: Savage Drift
Seria: Monument 14 #3
Autor: Emmy Laybourne
Premiera: 8.10.2014r.
Ilość stron: 352
Wydawca: Wydawnictwo Rebis
Cena: 33,90 zł


Odcięci od świata | Niebo w ogniu | Wściekły wiatr

Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam fantastykę.

4 komentarze:

  1. Zachęcasz, kusisz! I tak będę musiała zacząć od pierwszego tomu, ale jestem pewna, że kiedyś przeczytam tę trylogię.

    http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też się nie podobały te błędy, ale poza tym to wspaniała trylogia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytając, nie zwróciłam uwagi na to wyjątkowe szczęście bohaterów. Jakoś mi nie przeszkadzało, a seria podobała mi niezmiernie

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway