Strony

23 marca 2016

Tessa Gratton - Magia krwi



Tuż po tragicznej śmierci rodziców Silla Kennicot otrzymuje niezwykła przesyłkę zawierającą list oraz księgę z magicznymi zaklęciami. Czy naprawdę spisał je jej tata, jak sugeruje autor listu? Dziewczyna postanawia wtajemniczyć w arkana magii brata Reese’a oraz nowego przyjaciela Nicka. Niespodziewanie ktoś, komu sztuka magiczna nie jest obca, odwiedza grób państwa Kennicot i kreśli na nim runy. Czy ojciec Silli przed śmiercią został opętany? Czy opętany może być każdy?

„Magia krwi” z opisu wydaje się pozycją niezwykle ciekawą, ale niestety, im dalej się czytało, tym większą niechęcią pałałam zarówno do całej tej historii jak i jej bohaterów.

Opowieść obserwujemy z punktu widzenia dwóch postaci – Silli i Nicka. Niestety kreacja Silli wyjątkowo nie przypadła mi do gustu. Dziewczyna była po prostu… Nawet nie wiem jak ją nazwać… Naiwna? Głupia? Lekkomyślna? Chyba wszystko na raz. Niby z magii robi wielką tajemnicę, a rozpowiada ją na około praktycznie wszystkim swoim znajomym. Z kolei Nick też nie był najbardziej pozytywną postacią jaką spotkałam w powieści... Zachowywał się po prostu egoistycznie, zwłaszcza pod koniec książki.

Akcja nie wlecze się nie miłosiernie, ale nie jest także szybka – utrzymuje stałe tempo. Także przewidywalność tej książki jest dużym minusem. Był jeden, jedyny moment który mnie zaskoczył i na tym koniec. Język jakim posługuje się Tessa Gratton nie jest również jakoś wybitnie trudny. „Magia krwi” momentami jakoś potrafi wciągnąć, ale też ma się ochotę ją przerwać i sięgnąć po coś lepszego. Autorka przesadnie rozwija wątek romansu pomiędzy Nickiem a Sillą – za szybko, za słodko. Co kilka rozdziałów pojawia się tajemniczy dziennik, który na początku nie ma najmniejszego sensu, ale później jego rola się wyjaśnia. Największym plusem książki jest pomysł na magię – magię krwi i obrzędy z nią związane. I tyle. Książka jest po prostu nijaka. Jednak może spodobać się młodszym czytelniczkom.


Moja ocena: 3/6

Tytuł: Magia krwi
Tytuł oryginalny: Blood Magic
Seria: The Blood Journals #1
Autor: Tessa Gratton
Premiera: 22.01.2014r.
Ilość stron: 392
Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Cena: 34,90 zł


Magia krwi | Strażniczka krwi

Recenzja bierze udział w wyzwaniu: Czytam fantastykę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway