June
i Day poświęcili bardzo wiele dla ludu Republiki i dla siebie
nawzajem. Teraz ich kraj zaczyna pisać swoją historię od nowa.
June wraca do łask Republiki, pracując z rządową elitą skupioną
wokół Najwyższego Elekta, zaś Day awansuje na wysoką pozycję w
armii. Ale żadne z nich nie może przewidzieć okoliczności, które
sprawią, że znów będą musieli działać razem. Właśnie wtedy,
gdy pokój wydaje się być tak bliski osiągnięcia, wybuch epidemii
powoduje panikę w Koloniach i do granic miast Republiki zbliża się
wojna. Nowy rodzaj epidemii jest najbardziej zabójczy z wszystkich
dotychczasowych i, jak wkrótce przekonuje się June, jedyny sposób
obrony Republiki może kosztować Daya wszystko, co ma.
„Czy
jest sens nadal być człowiekiem, gdy pozbędziesz się uczuć?”
„Patriota”
to już ostatni tom trylogii, która przypadła mi do gustu. Druga
część zakończyła się tak, że jak ktoś już nie chce czytać
dalej to nie musi, ale ja z miłą chęcią sięgnęłam po nią.
Trochę
brakowało mi Daya, gdyż więcej czasu autorka poświęciła June.
Za serce chwycił mnie Eden – młodszy brat Daya, który pomimo
tragicznej sytuacji w jakiej się znalazł przez Republikę nadal
chce pomagać innym. Co do Elektora Andena jakoś nie zapałałam do niego
sympatią, ale też nie nie lubiłam go - autorka jakby na siłę chciała pokazać, że jest on inny niż jego tatuś.
Ta część
chyba najbardziej wciągnęła mnie w swój świat. Momentami trochę
przewidywalna, a czasami wręcz odwrotnie powodowała, że czytało
się ją bez przerwy. Po raz kolejny przenosimy się poza granice Republiki - tym razem do Ross City na Antarktydzie. Jest to kolorowe miasto, całe wypełnione technologią, wynaleziono nawet ciekawy system, który przeciwdziałał przestępstwom (nie chciałabym żyć w nim, za duża kontrola nad ludźmi). Co do samego zakończenia to spodziewałam się czegoś innego i może nawet lepszego.
Mi osobiście trylogia ta się bardzo spodobała. Ciężko mi się jest więc teraz rozstawać z niektórymi bohaterami. Jeśli ktoś lubi antyutopie to na pewno jest to pozycja dla niego.
Mi osobiście trylogia ta się bardzo spodobała. Ciężko mi się jest więc teraz rozstawać z niektórymi bohaterami. Jeśli ktoś lubi antyutopie to na pewno jest to pozycja dla niego.
Moja
ocena: 5+/6
Tytuł:
Patriota
Tytuł
oryginalny: Champion
Seria:
Legenda/Legend #3
Autor:
Marie Lu
Premiera:
21.02.2014r.
Ilość
stron: 352
Wydawca:
Wydawnictwo Zielona Sowa
Cena:
29,90 zł
Recenzja
bierze udział w wyzwaniu: Czytam fantastykę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway