Strony

03 lipca 2015

Ulrich Hefner - Trzeci poziom

Gigantyczne tornada i huragany powodują spustoszenie na całym globie, zabijając setki tysięcy ludzi. Gniew natury czy zaplanowany skutek ludzkiej ingerencji?

Pomysł może niezbyt oryginalny, bo przecież powstał niejeden film o podobnej tematyce. Więc czy można spodziewać się czegoś wyjątkowego? Nie za bardzo.

W książce bohaterów mamy od groma. Na początku idzie się czasami pogubić, ale później już jest łatwiej. Jest i parapsycholog Brian Saint-Clair, badaczka snów Suzannah Shane, doktor meteorologii Wayne Chang czy szeryf Dwain Hamilton. A to początek wyliczanki. Przez to nie można było zżyć się z bohaterami i nie poznawaliśmy ich prawie w cale. Autor przeskakuje od jednej postaci do następnej, by dopiero pod sam koniec połączyć siły niektórych z nich.

Niemiecki pisarz, ale akacja umiejscowiona w... Stanach Zjednoczonych - szkoda, bo prawie wszystko się rozgrywa tam i chciałabym, żeby coś wreszcie takiego działo się na starym kontynencie. Czasami zastanawiałam się po co autor opisywał niektóre sytuacje i zdarzenia, gdyż mógł o nich tylko wspomnieć, a tak tylko rozciąga niepotrzebnie i niekiedy może zawiewać nudą. Mamy szamankę z amazońskiej dżungli o zdolnościach parapsychicznych, dziwną i tajemniczą chorobę astronautów czy marynarza, który postradał zmysły. Najbardziej podobały mi się opisy niszczycielskiej siły tych huraganów. Ulrich Herfner na siłę wplata również wątek miłosny. Denerwować także mogło powtarzanie niektórych elementów. Również końcówce nie należą się brawa.

Książka momentami przewidywalna, wielu rzeczy z łatwością można się było domyślić. Sztywni bohaterowie również nie przemawiają za przeczytaniem tej powieści. Dla niektórych może to być ponad 500 stron tortur. Nie polecam ani nie odradzam.


Moja ocena: 2/6

Tytuł: Trzeci poziom
Tytuł oryginalny: Die Dritte Ebene
Seria: ---
Autor: Ulrich Hefner
Premiera: 20.08.2010r.
Ilość stron: 584
Wydawca: Wydawnictwo Albatros
Cena: ?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku/Czytelniczko!
Cieszę się, że dotarliście aż tutaj i mam nadzieję, że Wam się podoba :D A skoro już tu zajrzałeś/aś zostaw proszę po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi bardzo miło przeczytać każdy i postaram się odpowiedzieć na wszystkie. Będą one także świetną zachętą do dalszej pracy :D. A jeśli masz jakieś pytanie - nie bój się go zadać ;)
Grace Holloway